“Anubis” - Przemysław Piotrowski - Kot, kawa i książki
Kryminał, sensacja, thriller,  Książki

“Anubis” – Przemysław Piotrowski – recenzja

Anubis, egipski bóg o głowie szakala, związany z mumifikacją i życiem pozagrobowym, postanowił zawitać do Zielonej Góry. To tu, pięć lat temu znaleziono zmumifikowane zwłoki. Akta sprawy zdążyły się zakurzyć w Archiwum X i pewnie dalej by się kurzyły gdyby nie meldunek z Interpolu. W Hurghady znaleziono zmumifikowane zwłoki a sprawa podobna jest do tej z Zielonej Góry. Czyżby te sprawy coś łączyło? 

Komendant Romuald Czarnecki postanawia oddelegować to sprawy, nie kogo innego jak Igora Brudnego. W ramach prowadzonego śledztwa, wysyła go do Egiptu aby dowiedział się czegoś więcej. Z naszym bohaterem ma lecieć aspirant Jagna Witos. Jak możecie się domyślić, nie podoba się to Julce Zawadzkiej. Czyżby obudziła się zazdrość, czy może zadziałała kobieca intuicja? Cóż, w Egipcie sprawy trochę się komplikują a powrót do Polski wcale ich nie rozjaśnia. Tak oto zostajemy na dobre wciągnięci w śledztwo, czując na karku oddech staroegipskiego bóstwa. Czy Igorowi uda się rozwiązać tą międzynarodową sprawę? Czy może swoją uwagę zamiast na śledztwo, skieruje na Jagnę?

“Anubis” Przemysława Piotrowskiego to siódmy tom cyklu z Igorem Brudnym. Polubiłam tego trudnego w obejściu bohatera i z niecierpliwością czekam na kolejne części. Tak, jak i w poprzednich tomach, mamy do czynienia z mroczną historią, w której opisy morderstw mogą budzić dreszcze. Trzymająca w napięciu akcja prowadzić nas do mocnego finału, w którym przyspieszone tętno jest gwarantowane. Poza śledztwem, autor postanowił zwiększyć dawkę obyczajowości i namieszać w związku Igora i Julii. Jeśli zżyliście się z nimi, to będzie to ciekawy wątek poboczny, jeśli jednak oczekiwaliście pełnego skupienia na kryminalnym wątku, to cóż może trochę przeszkadzać. Dla mnie stanowi ubarwienie historii i jest raczej na plus niż minus, choć “oberwało się” Julii. 

Sięgając po “Anubisa” możecie spodziewać się dobrej lektury, z ciekawy pomysłem na zbrodnie. Czyta się szybko a historia wciąga. Gdy już wsiąknięcie w śledztwo to będziecie mieli problem z odłożeniem lektury. Bardziej dociekliwi albo czepialscy (sami oceńcie) dopatrują się tu schematu, który powtarza się w kolejnych tomach. Cóż, dla jednych to minus a dla drugich pewność, że będą mieli dobrą ucztę czytelniczą. Piotrowski za każdym razem zaskakuje motywem przewodnim i to sprawia, że seria z Igorem Brudnym jest warta polecenia. Gdyby tak należeć do tych czepialski to można by się pokusić na stwierdzenie, że jest ciut słabsza od wcześniejszych, choć może to kwestia wybijającego się wątku partnerstwa Julii i Igora. 

“Anubis” to wciągająca lektura, która przyśpieszy Wam tętno. Wątki staroegipskich zwyczajów namieszają, a na karalucha spojrzycie całkowicie inaczej. Miłośnikom Igora Brudnego polecam zdecydowanie, pozostałych zachęcam do sięgnięcia po pierwszą część. Mam nadzieję, że przepadniecie tak jak ja.

O książce:
Tytuł: Anubis
Autor: Przemysław Piotrowski
Wydawnictwo: Czarna Owca

Data wydania: 2024-07-03
Liczba stron: 416
Cykl: Igor Brudny (tom 7)
Gatunek: Kryminał, sensacja, thriller

 

Sprawdź, gdzie kupić:

Ocena:
  • Książka zainteresowała mnie:
  • Akcja wciągnęła mnie:
  • Narracja uwiodła mnie:
  • Temat zaciekawił mnie:
  • Postacie zawładnęły mną:
5

Podsumowanie:

“Anubis” to wciągająca lektura, która przyśpieszy Wam tętno. Wątki staroegipskich zwyczajów namieszają, a na karalucha spojrzycie całkowicie inaczej. Miłośnikom Igora Brudnego polecam zdecydowanie, pozostałych zachęcam do sięgnięcia po pierwszą część. Mam nadzieję, że przepadniecie tak jak ja.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *