-
„Necrosis. Przebudzenie” – Jacek Piekara – recenzja
Niedawno skończyłam trylogię fantasy i płynąc jeszcze tym nurtem postanowiłam sięgnąć po pozycję, która przywróci mi wiary w dobrą fantastykę. Mój wybór padł na Jacka Piekarę, którego bardzo lubię i na pozycję „Necrosis. Przebudzenie” opowiadającą o przywróceniu do życia kilku potężnych czarownic i nekromantów. Czy może być coś lepszego? Już na wstępie muszę przyznać, że wybór okazał się idealny. Zagłębienie się w powieść Piekary było prawdziwą ucztą po mojej wcześniejszej przygodzie. Przyjemność czytania, specyficzny język razem ze „piekarowskim” humorem wprost powalają czytelnika. No dobrze może lekko przesadzam ale tak to się dzieje, kiedy po przeczytaniu średnich powieści sięga się po coś bardzo dobrego czy jak to niektórzy mówią, po prostu…