„Harde bestie” – E. Białołęcka, A.Kańtoch, M. Wójtowicz, A. Hałas, A. Janusz, M. Raduchowska, A. Zielińska, M. Kisiel, M. Kubasiewicz, A. Jadowska, A. Nieznaj, K. Chodorowska, A.Hrycyszyn – recenzja
Trzynastka to liczba, która dla wielu budzi grozę i kojarzy się z pechem. Jednak w przypadku antologii „Harde bestie” jest to liczba, która symbolizuje potężną siłę literacką, a zarazem nieposkromioną, kobiecą wyobraźnię. Trzynaście utalentowanych autorek, trzynaście twardych bestii, które opanowały karty tej książki i trzynaście opowieści, które skradną wam serce – a może zszargają wam nerwy? Zbiór, będący trzecią odsłoną cyklu Harda Horda, to gratka dla miłośników fantastyki w jej najróżniejszych odcieniach: od mrocznego horroru, przez klasyczne fantasy, po science fiction. Harde autorki po raz kolejny otwierają drzwi do fantastycznych światów i zapraszają do niebezpiecznej gry z potworami, które czyhają na każdej stronie. Niektóre z nich są oczywiste, inne zaskakują…
“Cztery pory magii” – Aneta Jadowska, Marta Kisiel, Magdalena Kubasiewicz, Milena Wójtowicz – recenzja
Co zrobić gdy 40 tysięcy znaków to za mało? Gdyby chciało się więcej ale też nie dużo więcej? Najlepiej zadzwonić do znanych autorek, zrobić naradę, wymyślić motyw przewodni i oddać czytelnikom antologię. Tak właśnie zrobiły cztery polskie pisarki: Aneta Jadowska, Marta Kisiel, Magdalena Kubasiewicz i Milena Wójtowicz, których spotkanie zaowocowało powstaniem antologii “Cztery pory magii” przesyconej słowiańskimi demonami i gwarantującej czytelnikowi ciekawą ucztę czytelniczą. Antologię rozpoczyna opowiadanie Mileny Wójtowicz “Cicha woda”. Zaproszeni zostajemy na marcowy ślub organizowany przez najlepszą w branży specjalistkę. Wszystko musi się udać, a panna młoda za wszelką cenę musi dotrzeć do ołtarza. Nawet pojawianie się jednego, no dobrze może dwóch trupów nie zepsuje uroczystości. Gorące lato…
“Cztery żywioły magii” – Milena Wójtowicz, Marta Kisiel, Magdalena Kubasiewicz, Aneta Jadowska – recenzja
Czy magia może przybrać kształt żywiołów, pulsując w rytmie ognia, szemrząc w głębinach wód, drżąc w uścisku ziemi i wirując w przestworzach powietrza? Antologia „Cztery żywioły magii”, będąca owocem czterech polskich autorek – Mileny Wójtowicz, Marty Kisiel, Magdaleny Kubasiewicz i Anety Jadowskiej – udowadnia, że tak. Każda z nich, posługując się unikalnym stylem i bogatą wyobraźnią, tchnęła magiczną esencję w jeden z fundamentalnych żywiołów, splatając z nich zbiór opowiadań, które razem tworzą barwną i wciągającą mozaikę fantastycznych światów, pełnych niebanalnych bohaterów i niezapomnianych przygód. Gotowi na tą literacką podróż? Antologię otwiera opowiadanie Mileny Wójtowicz zatytułowane „Zawieje, zamiecie”, które już od pierwszych stron otula mroźną aurą niepokoju. W mieście, które niedawno…



