-
“Ted Bundy. Umysł mordercy” – Max Czornyj – recenzja
Czy zastanawialiście się kiedyś, co kryje się w umyśle mordercy? Co popycha go do makabrycznych czynów? Jeśli tak, to pewnie macie za sobą wiele pozycji popularnonaukowych analizujących sylwetki największych złoczyńców. Ale czy któraś z nich pozwolił Wam poczuć na swojej skórze, jak to jest być mordercą? Wniknąć w jego umysł i razem z nim wybrać się na łowy? Jeśli nie, to powinniście sięgnąć po książkę “Ted Bundy. Umysł mordercy” Maxa Czornyja, która sprawi, że bliżej seryjnego mordercy już nie będziecie. No chyba, że staniecie się jego ofiarą… Ted Bundy, postać, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Jeden z najsłynniejszych seryjnych morderców, grasujących w USA w latach 70. XX wieku. Wielokrotnie opisywany…
-
“Pamiętnik kota Edgara” – Susie Jouffa, Frédéric Pouhier – recenzja
Czy zastanawialiście się kiedyś co myślą koty? Jakie to pomysły kryją się w ich głowach gdy tak na Was patrzą lub cierpliwie znoszą pieszczoty? O czym śnią i o czym marzą? Lubią Was czy tylko tolerują jako dostarczycieli pożywienia? Jeśli choć jedno z tych pytań kiedyś przebiegło Wam po głowie to powinniście przeczytać koci pamiętnik aby rozwiać wszelkie wątpliwości. Jak to, nie wiecie, że taki istnieje? Śpieszę donieść, że o to jest “Pamiętnik kota Edgara”, który odkryje kocie tajemnice. Poznajcie kota Edgara. Sześciomiesięcznego, żywiołowego kociaka, który to pewnego dnia zostaje przygarnięty przez rodzinę. Owo przygarnięcie nie jest zbytnim powodem do radości, bo przecież dla awanturniczego kota, wędrującego od domu do…
-
“Dzień dobry, jestem z kobry, czyli jak stracić przyjaciół w pół minuty i inne antyporady” – Maria Czubaszek – recenzja
Maria Czubaszek, mistrzyni sarkazmu i kontrowersyjnych wypowiedzi, zaprasza nas do swojego świat w zbiorze felietonów “Dzień dobry, jestem z kobry, czyli jak stracić przyjaciół w pół minuty i inne antyporady”. To z pewnością pozycja dla osób ceniących inteligentny humor, błyskotliwą ironię i nietuzinkowe spojrzenie na rzeczywistość a także dla tych, którzy cenili Panią Czubaszek za to, że nie bała się mówić otwarcie o swoich poglądach. Książka podzielona jest na krótkie rozdziały, które czyta się błyskawicznie, często z trudem hamując wybuchy śmiechu. Czubaszek bez ogródek porusza niewygodne tematy, opowiada o różnych aspektach życia z charakterystyczną dla siebie szczerością i dowcipem. Nie stroni od autoironii, a jej sarkazm potrafi rozbawić do łez.…
-
“Dyrdymarki” – Marek Niedźwiecki – recenzja
Radio – medium, które od pokoleń gości w naszych domach. Kiedyś ściągało przed odbiorniki wielu słuchaczy. Ciekawe audycje, wiadomości ze świata i muzyka, były atutami, które ciężko było przebić. I choć coraz bardziej odchodzimy od radia na rzecz portali internetowych i serwisów muzycznych to jednak ciągle ma ono w sobie magię. Tak jak każde medium, tak i to ma w swoim dorobku osoby a może raczej głosy, których nazwiska kojarzone są przez wielu. Jedną z takich osób, jest niewątpliwie Marek Niedźwiecki, jeden z najpopularniejszych radiowych głosów. Marek Niedźwiecki, to głos, który prawie każdemu kojarzy się z Trójką. To do niej trafił w 1982 roku Marek i przez 35 lat (z…
-
“Seryjne zabójczynie. Najsławniejsze morderczynie w dziejach” – Tori Tefler – recenzja
Seryjni mordercy mają coś w sobie co przyciąga uwagę tłumu, nie tylko wzbudzają strach ale także budzą naszą ciekawość. Chcemy dowiedzieć się co kryje się w tym psychopatycznym umyśle, co pchnęło ich do takich czynów. Naszą ciekawość możemy zaspokajać sięgając po różnego rodzaju pozycje opisujące sylwetki zwyrodnialców. Niemniej jest wśród nich mało książek poświęconych kobietom a dokładnie seryjnym zabójczynią. Chciałoby się rzecz, że przecież w gronie tej słabej płci, takie zapędy są rzadkością a jednak historia zna wiele pań, które podążając mroczną drogą zostawiały za sobą poletko denatów. Tori Tefler postanowiła wybrać czternaście z nich i przedstawić nam ich sylwetki w swojej debiutanckiej książce “Seryjne zabójczynie. Najsławniejsze morderczynie w dziejach”. …
-
„Biuro kotów znalezionych” – Kinga Izdebska – recenzja
W moje ręce wpadła dość nietypowa książka – „Biuro kotów znalezionych” autorstwa Kingi Izdebskiej. Lektura ta jest nietypowa, gdyż z jednej strony jest krótką historią z życia autorki o tym, jak postanowiła się zagłębić w wolontariat i stworzyć tymczasowy dom dla kotów. Z drugiej strony jest apelem do wszystkich, aby zwrócili uwagę na los kotów, w szczególności tych bezdomnych. Czasem drobny gest może znaczyć dla nich bardzo dużo. Kinga Izdebska z zawodu jest informatykiem a z zamiłowania pomaga w Fundacji Argos. W swojej książce postanowiła opisać jak naprawdę wygląda dom tymczasowy dla kotów, jak działa fundacja pomagająca bezdomnym kotom miejskim. Jako nowicjuszka podeszła do tego tematu od początku, prowadząc czytelnika…
-
„Życie (nie) całkiem spokojne” – Joanna Chmielewska – recenzja
W październiku 2013 roku zmarła niezastąpiona, polska pisarka Joanna Chmielewska, autorka wielu powieści, które na długo zostają w pamięci. Tworzyła do samego końca, a jej ostatnią wydaną książką jest „Życie (nie) całkiem spokojne” – skrócona wersja siedmiotomowej autobiografii. Pewnie zadajecie sobie pytanie po co skracać i publikować raz jeszcze prawie to samo? Posłużę się zatem cytatem z książki, bo on zawiera najlepszą odpowiedź: „Z jednej strony, siedem tomów to niewiele, by opisać barwne i obfitujące tak w zabawne, jak i zaskakujące momenty życie, z których wiele znalazło później swe rozwinięcie w powieściach Autorki. Z drugiej jednak strony, siedem tomów to sporo do przeczytania. Nie wszyscy dysponują czasem czy cierpliwością w…
-
„Spalona żywcem” – Souad – recenzja
„Jaki kraj, taki obyczaj”, chciałoby się powiedzieć, czytając historię umiejscowione w innych kulturach, gdzie obyczaje często odbiegają od naszych norm. Staramy się wtedy przyjąć z tolerancją „rzeczy”, które są dla nas niezrozumiałe. Problem pojawia się jednak gdy dany „zwyczaj” przechodzi nasze najśmielsze oczekiwania i nie ma najmniejszych szans abyśmy się na niego godzili. Bo czy normalne dla was jest, że kobietę traktuje się gorzej niż bydło, bo bydło można przecież sprzedać? Czy potrafilibyście żyć w świecie, gdzie kobieta jest tak naprawdę niewolnicą, znoszącą humory oprawcy – swego męża? W takim oto świecie, w którym płeć żeńska jest poniżana od najmłodszych lat, przyszło się wychować Souad, bohaterce a zarazem autorce książki…
-
„Kobiety dyktatorów” – Diana Ducret – recenzja
Czy chcielibyście poznać historię kobiet, które stały u boku jednych z największych dyktatorów? Jakie były i co widziały w „swoich” mężczyznach? Żony, kochanki, ulubienie Hitlera, Stalina, Mussoliniego, Mao, Lenina, Bokassy, Ceaușescu i Salazara. Kobiety, które traciły głowę dla owych zbrodniarz. Ich sylwetki przybliża nam Diana Ducret w swojej książce „Kobiety dyktatorów”. W swojej książce, autorka ukazała kobiety, które były przepełnione uczuciami do dyktatorów. Ich jedynym pragnieniem było być blisko swoich „idoli”. Mamy tu do czynienia zarówno z kobietami stanowczymi, mającymi swoje poglądy i nie bojące się ich wypowiadać, jak i z kobietami uległymi, ślepo zakochanymi w swoich ulubieńcach. Niektóre z kobiet oddawały wszystko, szacunek i dumę, byle tylko dyktatorzy zwrócili…
-
„Byłem asystentem doktora Mengele” – Miklos Nyiszli – recenzja
Auschwitz. Obóz w Oświęcimiu. Gdy tylko usłyszymy te słowa, od razu przed oczami staje nam obraz wielkiej krzywdy ludzkiej, tragedii, która nie miała prawa nigdy się wydarzyć. Dla nas, żyjących teraz, jest to coś niewyobrażalnego, coś co nie mieści się w głowie. Nieposkromiona brutalność, zanik człowieczeństwa, ludobójstwo – rzeczy, które najchętniej byśmy zapomnieli, że miały miejsce. Jednak nie wolno o tym zapominać tylko pamiętać, pamiętać aby nigdy nic podobnego nie miało ponownie miejsca. Miklos Nyiszli, węgierski Żyd, który przetrwał obóz Auschwitz postanowił spisać swoje przeżycia. ,,…napisałem swoją relację o tej najciemniejszej karcie historii ludzkości zgodnie z rzeczywistością, nie powodowany żadną namiętnością, bez przesady i koloryzowania”. Jego wspomnienia zostały spisane w…