-
„Osaczona” – Tess Gerritsen – recenzja
Jeśli macie chwilę czasu i ochotę na coś lekkiego to śmiało możecie sięgnąć po książkę Tess Gerritsen – „Osaczona”. Powieść swój debiut miała w 1993 roku i jest jedną z pierwszych powieści autorki. W tym roku jej nakład został wznowiony przez wydawnictwo, ku uciesze wielu fanów pisarki. „Osaczona” łączy w sobie sensacyjno – kryminalną akcję z romansem, czyli mówiąc krótko jest romansem kryminalnym. Sama autorka przyznaje, że zafascynowała się tym gatunkiem literackim i w początkach swojej kariery, prawie zawsze starała się wplatać romansową nutę. I chociaż lubię powieści Gerritsen to po jej pierwsze pozycje nie sięgam zbyt chętnie, gdyż nie przepadam za „miłostkami”. Muszę jednak przyznać, że tutaj nie było aż…