-
„Zima w Pensjonacie pod Bukami” – Katarzyna Janus, Renata Kosin, Dorota Milli, Katarzyna Misiołek, Natasza Socha, Magda Stachula, Karolina Wilczyńska – recenzja
Nie wiem jak Wam ale mi zima zawsze kojarzy się z górami. Szczytami pokrytymi białym puchem, słońcem iskrzącym się na śniegu i wieczorami spędzanymi w towarzystwie wesoło trzaskającego kominka. Nie mogłam się zatem oprzeć i nie skorzystać z okazji udana się w Bieszczady, do urokliwego Pensjonatu Pod Bukami. Móc usiąść w wygodnym fotelu, napić się smacznej herbaty, porozmawiać z uroczą właścicielką Panią Różą i odpocząć. Oj, widzę, że i Wy jesteście chętni na taki zimowy odpoczynek. Na co czekacie? Zapraszam! “Zima w Pensjonacie pod Bukami” zabiera nas w Bieszczady oprószone śniegiem. Poznamy tu siedem historii o zagubionych duszach, które w tytułowym pensjonacie znalazły spokój. Prowadzi go nie kto inny jak…
-
„PS I życzę Ci dużo miłości” – Ilona Gołębiewska, Magdalena Knedler , Agnieszka Krawczyk, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Katarzyna Misiołek, Natasza Socha, Małgorzata Warda, Magdalena Witkiewicz – recenzja
Mała tekturowa kartka, na której można skreślić kilka słów i wysłać do odbiorcy. Czasem są to pozdrowienia, czasem życzenia a czasem długo wyczekiwana wiadomość, która może zmienić wszystko. Pamiętam czasy kiedy to namiętnie wysyłało się pocztówki z wyjazdów oraz kartki świąteczne z życzeniami do rodziny, przyjaciół i znajomych. Czasem niestety zdarzało się, że owe kartki nie docierały do adresata, wybierały inną drogę przeznaczenia bądź zagubione oczekiwały na odpowiedni czas. Właśnie one, zagubione, zawieruszone bądź zapomniane kartki z przeszłości stały się motywem przewodnim dla ośmiu opowiadań antologii “PS i życzę Ci dużo miłości”. Znane polskie autorki postanowiły zabrać na w literacką przygodę pełną świątecznej magii, szczęśliwych zbiegów okoliczności i oczywiście miłości.…
-
“Julia zaczyna od nowa” – Katarzyna Misiołek – recenzja
Podobno życie czasem pisze najlepsze scenariusze. Czasem są one porywające a czasem statyczne, płynące powoli swoim leniwym torem. Lecz niech Was nie uśpi ta ich statyczność, bo tak jak w Wiśle, kryją się wiry pełne emocji, płycizny wydobywające rozterki na powierzchnię i przeszkody zaburzające owy nurt. Przykładem takiego scenariusza jest powieść Katarzyny Misiołek “Julia zaczyna od nowa”, która na chwilę zabiera nas na ścieżkę życia tytułowej bohaterki. Julia jest ponad czterdziestoletnią kobietą, matką dwóch dorosłych córek, babcią ukochanej wnuczki, córką nieznośnej matki i siostrą na odległość. Jest także byłą żoną i porzuconą kochanką. Trzeba przyznać, że dość bogate zestawienie. Pracuje w redakcji tworząc materiały, czasem pospolite a czasem pełne emocji.…