-
Gdy zaufanie staje się śmiertelną pułapką – recenzja książki “Krew na rękach” Agnieszka Peszek
Wyobraź sobie, że Twoja pamięć staje się niczym kruche, zniekształcające zwierciadło, w którym przeszłość i teraźniejszość odbijają się w sposób niepewny i zwodniczy. Co by się stało, gdyby ktoś z rozmysłem igrał z tymi fragmentarycznymi obrazami, zacierając granice między prawdą a iluzją do tego stopnia, że zaczynasz wątpić we własny rozsądek? Właśnie w te mroczne i niepokojące rejony ludzkiej psychiki z precyzją i wnikliwością zabiera nas Agnieszka Peszek w swoim trzymającym w napięciu thrillerze psychologicznym “Krew na rękach”. To opowieść, która jawi się jako misternie utkana sieć intryg, pułapka zastawiona na czytelnika, który bezwiednie daje się wodzić za nos autorce, stając się niemalże marionetką w jej sprawnych rękach. Anna, wyczerpana…