-
„Zima, której nie było” – Katarzyna Minasowicz – recenzja
Z tą naszą śnieżną zimą bywa różnie. Zamiast zawitać do nas z uśmiechem i pokryć świat białym puchem to częściej bawi się z nami w chowanego i tylko czasem pokazuje kawałek swej śnieżnej szaty. I jak tu ją poznać gdy się jej nie widziało? Przed takim wyzwaniem stoi Mała, bohaterka książki Katarzyny Minasowicz “Zima, której nie było”. Mała wciąż słyszy, że zima idzie ale nie wie o co z nią chodzi. Mama postraszyła ją gryzącymi rajstopami, Tata odśnieżaniem a Duży końcem wszystkich letnich zabaw. Mała wywnioskowała, że zima to nic miłego. Pewnego dnia tata przyniósł wielkie pudło z napisem “zimowe” a w nim znalazły się czerwone śniegowce. Tak oto Mała…