„Szepty Mokoszy” – S. Błach, W. Chmielarz, N. Dziadura vel Catrina Curant, A.Kasiak, M. Krajewska, M. Krauze, M. Ludwig, M.B. Łukasiewicz, A. Maciejowska, K. B.Miszczuk, F. M. Piątkowski, E. Raj, K. Żuk-Wieczorkiewicz, K. Wierzbicka – recenzja

„Szepty Mokoszy”, antologia zrodzona z inspiracji słowiańską boginią płodności, ziemi i kobiet, zaprasza nas w intrygującą, choć niejednorodną podróż po meandrach ludzkich uczuć i dawnych wierzeń. Czternastu autorów i autorek podjęło się zadania zinterpretowania tytułowego „szeptu”, a efektem jest zbiór, w którym obok opowieści subtelnych i magicznych pojawiają się też te zaskakujące i kontrowersyjne, balansujące na granicy erotyki i horroru. To swoisty słowiański patchwork, gdzie tradycja miesza się z nowoczesnością, a dawni bogowie wciąż pozostają żywi, choć w zupełnie nowym kontekście.

Wśród opowiadań znajdziemy zarówno powrót do historycznych korzeni, jak i spojrzenie na słowiańskość z zupełnie nowej, współczesnej perspektywy. Sylwia Błach w opowiadaniu „Jaryło” zabiera nas w klimaty postapokaliptyczne, gdzie powrót boga wiosny ma przywrócić życie na jałowej ziemi, a zafascynowana nim naukowczyni podejmuje się niezwykłego wyzwania. Z kolei Wojciech Chmielarz w „Czarnym psie” prowadzi nas do lat 90. w historii o tajemniczych zaginięciach dzieci i mrocznych mocach z innego świata, sprawnie łącząc kryminał z elementami grozy. Natalia Dziadura vel Catrina Curant w „Lunarnym i Kalinie. Cena miłości” snuje baśniową opowieść o miłości, która wymaga poświęceń, a w której pojawiają się bóstwa takie jak Weles, a mityczne stworzenia wplatają się w losy bohaterów.

Agata Kasiak w „O Dobrawie, Mieszku i Rozczochranej Babie” przenosi nas w czasy Mieszka i Dobrawy, ukazując rodzące się między nimi uczucie na tle zderzenia pogaństwa z nową wiarą.  Marta Krajewska w „Tyle z gwiezdnego pyłu” wraca do współczesności w rockowym stylu, pokazując, że dawne wierzenia wciąż tętnią życiem w kulturze popularnej. Magdalena Krauze zabiera nas na współczesne obchody nocy Kupały w „Pod gwiazdami letniej nocy”.  Martyna Ludwig w „Srebrna niczym księżyc” tworzy baśniową historię o wielkiej namiętności i mrocznych bytach, a jej opowiadanie emanuje erotyzmem i magią zapomnianych rytuałów. Z kolei Marcin Bartosz Łukasiewicz w „Czekając na pełnię” serwuje nam „cozy mystery”, czyli kryminał z przymrużeniem oka, pełen słowiańskich potworów, a zarazem utrzymany w jego charakterystycznym, błyskotliwym stylu.

Aleksandra Maciejowska w opowiadaniu „Upiorny anioł” zabiera nas w upiorną podróż, łącząc zagadkę kryminalną z mroczną atmosferą Dziadów. Katarzyna Berenika Miszczuk w „Zjem cię” powraca do uniwersum „Kwiatu Paproci”, serwując fanom przygody Gośki i Mieszka w Warszawie. To historia, w której znana para staje w szranki ze słowiańskim demonem, a wszystko podane jest w lekkim i humorystycznym stylu. Perełka dla sympatyków serii. Franciszek M. Piątkowski w „Miłości w czasie zarazy” zanurza nas w środowisko współczesnych rodzimowierców, snując opowieść o miłości, która balansuje na granicy dramatu i magii. E. Raj w „Czy strzygi mogą być seksowne?” eksploruje mroczniejszą stronę słowiańskich wierzeń, łącząc horror z paranormalnym romansem, co nadaje całości niepokojący, ale intrygujący wydźwięk. Katarzyna Wierzbicka w „W kanałach” łączy kryminał z urban fantasy, opowiadając o magicznym świecie, który skrywa się pod ulicami miasta. Karolina Żuk-Wieczorkiewicz w „Pomiędzy” zamyka antologię w pięknej historii osadzonej w Karkonoszach, gdzie legenda o Duchu Gór miesza się z miłością i odpowiedzialnością, a natura ukazuje swoje piękno i siłę.

W antologii „Szepty Mokoszy” różnorodność jest zarówno jej atutem, jak i źródłem pewnych wyzwań. Momentami zbiór potrafi zaskoczyć, a niektóre opowieści mogą wywoływać mieszane uczucia, balansując na granicy dobrego smaku lub wprowadzając wątki, które nie każdemu przypadną do gustu. Elementy te mogą odciągać uwagę od sedna i sprawiają, że książka nie jest jednolita w odbiorze. Z drugiej strony, to właśnie ta różnorodność jest jej siłą. Zbiór zgrabnie operuje konwencjami, łącząc historyczną prozę z humorem, a mroczne opowieści z lekkimi akcentami. Opowiadania, mimo że krótkie, z pewnością ucieszą fanów twórczości poszczególnych autorów. Każdy tekst wnosi coś nowego, tworząc mozaikę stylów, od urban fantasy po tradycyjne wierzenia, co sprawia, że lektura nigdy nie nuży. To intrygująca propozycja dla ceniących sobie eksperymenty literackie i nietuzinkowe podejście do znanych motywów.

Szepty Mokoszy” to zbiór, który potwierdza bogactwo i elastyczność słowiańskiej mitologii. To interesujący eksperyment, choć nie wszystkie opowiadania są równie udane. Niemniej jednak, różnorodność stylów i podejść sprawia, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, a antologia może być intrygującą lekturą zarówno dla miłośników fantastyki, jak i tych, którzy dopiero odkrywają rodzimą mitologię. Ostatecznie, jak na boginię Mokosz przystało, ten zbiór jest jak gleba – żyzna, ale i pełna zaskakujących, a czasem i gorzkich owoców.

O książce:

Tytuł: Szepty Mokoszy
Autor: Sylwia Błach, Wojciech Chmielarz,
Natalia Dziadura vel Catrina Curant, Agata Kasiak,
Marta Krajewska, Magdalena Krauze, Martyna Ludwig,
Marcin Bartosz Łukasiewicz, Aleksandra Maciejowska,
Katarzyna Berenika Miszczuk, Franciszek M. Piątkowski,
E. Raj, Karolina Żuk-Wieczorkiewicz, Katarzyna Wierzbicka
Wydawnictwo: Mięta
Data premiery: 2025-08-13
Liczba stron: 668
Gatunek: Fantastyka

Sprawdź, gdzie kupić: