-
„Kobieta” – Jack Ketchum i Lucky McKee – recenzja
W kim kryje się większe zło? W zwierzęciu, które pragnie przeżyć czy w człowieku, który pragnie chorej przyjemności? Zwierzę nie znęca się, zabija gdy musi i choć porywa się na czyjeś życie to stara się by zrobić to najszybciej. A człowiek? Niby istota myśląca a potrafi wyrządzić krzywdę dla własnej uciechy, dla zaspokojenia ciekawości i pragnienia. Zastanówmy się więc raz jeszcze, w kim kryje się większe zło – w zwierzęciu czy raczej w człowieku? “Kobieta”, dzieło dwóch ojców – Jacka Ketchuma, amerykańskiego pisarza grozy, która przeszywa czytelnika niczym strzała oraz Lucky’ego McKee, scenarzysty, reżysera i producenta między innymi horrorów. Powstała w 2010 roku jako kontynuacja cyklu o kanibalach, których poznaliśmy…
-
„Królestwo spokoju” – Jack Ketchum – recenzja
Opowiadanie – krótki utwór, który w swym ograniczonym rozmiarze powinien chwycić czytelnika, przytrzymać i pozostawić w nim swój ślad. Trzeba wykazać się prawdziwym kunsztem aby stworzyć takie małe dzieło. Nie wszystkim się to udaje. Dlatego też po opowiadania sięgam bardzo rzadko i raczej bez przekonania. Postanowiłam jednak zaryzykować i zażyć pewnej dawki tych krótkich utworów, dawki oczywiście dobrze dobranej, bo stworzonej przez nikogo innego jak Jacka Ketchuma. Jack Ketchum, amerykański pisarz uznawany za jednego z najlepszych w gatunku grozy. I muszę przyznać temu stwierdzeniu rację, gdyż miałam już okazję zapoznać się z jego powieściami, które powodują, że szerzej otwierasz oczy. Jego, powiedzmy cechą charakterystyczną, jest to, że zabiera czytelnika w…
-
„Potomstwo” – Jack Ketchum – recenzja
Znudziły Ci się „grzeczne” horrory, które zamiast wywoływać uczucie lęku powodują śmiech? Utarte schematy, podczas, których musisz posiłkować się kawą aby nie zasnąć? Masz ochotę na coś mocniejszego, coś co spowoduje wzrost ciśnienia i nie pozwoli od siebie się oderwać? Jeśli tak to „Potomstwo” będzie w sam raz. Jej autorem jest nie kto inny a sam Jack Ketchum, niepodważalny pisarz grozy. „Potomstwo” jest drugą powieścią z cyklu o kanibalizmie. Książka powstała 11 lat po ukazaniu się „Poza sezonem” (pierwszej z cyklu), debiutanckiej powieści autora, w której czytelnika zalewa fala okrucieństwa i brutalności. „Potomstwo” nie ustępuje w niczym swojej poprzedniczce i znowu pochłonie nas nieposkromiony lęk. Jedenaście lat temu, w spokojnym…
-
„Poza sezonem” – Jack Ketchum – recenzja
Są książki, które po przeczytaniu szybko się zapomina. Są też książki, które pozostają w pamięci na długo, przyprawiając o szybsze bicie serca. Do tych ostatniej kategorii należy książka, która była debiutem literackim pewnego autora. Autora, o którym Stephen King powiedział, że „prawdopodobnie jest najbardziej przerażającym facetem w Ameryce”. Tak, dobrze myślicie, mowa o Jack’u Ketchum’ie i jego książce, o niewinnym tytule „Poza sezonem”. Jack Ketchum jest pseudonimem, pod którym pisze Dallas Wiliam Mayr. W swoim dorobku ma gównie powieści grozy i to takie z najgłębszych otchłani mroku. Z twórczością Ketchum’a już raz się spotkałam, była to przygoda z „Dziewczyną z sąsiedztwa”, którą do tej pory pamiętam. Postanowiłam zatem sięgnąć po jego…
-
„Dziewczyna z sąsiedztwa” – Jack Ketchum – recenzja
Przeglądając czasopisma natknęłam się na ciekawy artykuł, który opowiadał o pisarzu i jednej z jego książek. O tyle mnie to zainteresowało, że autor owego felietonu uważał, że owa pozycja jest jedną z najsłynniejszych powieści grozy w literaturze. No powiedzcie sami czy nie zaciekawilibyście się? Mnie to skusiło i zaczęłam szukać, aż znalazłam. „Dziewczyna z sąsiedztwa” (The Girl Next Door), bo o niej mowa, ma już parę lat, bo swój debiut miała w 1989 roku. Na polskie wydanie musieliśmy czekać aż 20 lat. Autorem jest nie kto inny jak Jack Ketchum, amerykański pisarza powieści grozy. Pozycja, która przez dwie dekady utrzymuje niezachwiany status w grozie musi coś w sobie mieć. To…