-
“Szeptanka” – Karolina Głogowska – recenzja
Bywają książki nieoczywiste. Takie, które niepozornie otulają czytelnika swoją historią. Niczego nieświadomi, powoli wciągamy się w opowieść by za chwilę nie móc się od niej oderwać. Zaciekawieni, z przyspieszonym tętnem odkrywamy tajemnice przeszłości. Taka właśnie jest książka Karoliny Głogowskiej “Szeptanka”. Książka, która sprawia, że przepadniecie. “Szeptanka” zaczyna się dość zwyczajnie. Hela, piętnastoletnia, inteligenta dziewczyna zostaje wyrzucona z gdańskiego liceum. W międzyczasie jej mama Matylda nie tylko traci pracę ale otrzymuje telefon, który zmuszą obie bohaterki do wyjazdu na kociewską wieś. Do rodziny a dokładnie babci i prababci Heli. Nie zapowiada się to przyjemna wizyta bo relacje rodzinnie, delikatnie mówiąc są dość chłodne. Powiecie, i co w tym ciekawego? To śpieszę…