"Jak sprzedać nawiedzony dom" - Grandy Hendrix - Kot, kawa i książki
Hendrix Grady,  Książki,  Literatura grozy, horror,  Zysk i S-ka

„Jak sprzedać nawiedzony dom” – Grandy Hendrix – recenzja

O nawiedzonych domach pewnie słyszeliście wielokrotnie. Chciałoby się rzecz, klasyka gatunku, która zawsze powoduje dreszcze. Ale czy słyszeliście o tym, aby ktoś próbował sprzedać owy nawiedzony dom? Dom, który ma całkowicie inne plany niż jego właściciele? Jeśli nie to powinniście sięgnąć po książkę “Jak sprzedać nawiedzony dom” Grandy Hendrixa, autora bestsellerowego “Horrorstör”. Poznajcie tajemnicę spokojnego domostwa w Charleston, które skrywa mroczną tajemnicę. 

Louise, wraz z córeczką wiodą spokojne życie w San Francisco. Rutynę dnia codziennego zaburza telefon od brata Louise, Marka, który informuje o niespodziewanej śmierci ich rodziców. Mimo oporów Louise wie, że musi polecieć do Charleston i zmierzyć się z przeszłością a także stanąć twarzą w twarz z nielubianym bratem. Zostawia córkę z byłym mężem i leci do domu. Do domu, do którego nie chce wracać. Jak możecie się domyślić, spotkanie rodzeństwa nie należy do najmilszych ale muszą jakoś to przełknąć by razem zorganizować pogrzeb oraz przygotować dom do sprzedaży. Nie będzie to proste bo w swoich czterech ścianach dom kryje wiele tajemnic. Czy rodzeństwu uda się dogadać i sprostać wyzwaniu, które na nich czeka czy może zostaną wchłonięci przez dom i jego tajemniczych lokatorów?

“Jak sprzedać nawiedzony dom” to pozycja, którą trudno jednoznacznie zakwalifikować. Z jednej strony mamy aspirującą do horroru powieść grozy, która ma nas przestraszyć i sprawić, że nie ufnie będziemy patrzeć na wszelkiego rodzaju lalki i pacynki. Z drugiej strony mamy rozbudowany wątek obyczajowy o skomplikowanych relacjach rodzinnych, tajemnicach i przemilczanych sprawach. Bo to co trzeba przyznać rodzinie Louise to to, że umieją łatwo pozbywać się niewygodnych zdarzeń z pamięci. Nie powiem, że się przestraszycie czytając ową powieść, bo autor w całą tą historię wkomponował elementy ironii, która powoduje, że zamiast uciekać krzycząc ze strachu, uśmiechamy się pod nosem i czytamy dalej. Łagodzi to odbiór książki ale poszukiwacze mocnych wrażeń, mogą czuć się zawiedzeni. Bardziej bym powiedziała, że mamy do czynienia z powieścią obyczajową, w którą wkomponowano elementy paranormalne i doprawiono grozą.  

"Jak sprzedać nawiedzony dom" - Grandy Hendrix - Kot, kawa i książki

Grandy Hendrix wziął na tapetę klasykę grozy, którą znamy z wielu powieści i filmów. Nawiedzony dom, opętane przedmioty, mroczne tajemnice rodzinne to zawsze się sprzedaje. Oprawił to w swój własny pomysł, doprawił niepowtarzalnym stylem i oddał czytelnikowi coś niby znanego a nowego, kuszącego i wciągającego. Powoli zanurzamy się w wykreowany przez niego świat, coraz bardziej wyczuwając gęstniejącą atmosferę otoczenia by za chwilę lecieć bez trzymanki i słyszeć jak autor śmieje się z naszego narastającego przerażenia. To wszystko sprawia, że ową pozycję czyta się szybko i ciężko odłożyć ją przed końcem.

“Jak sprzedać nawiedzony dom” to książka, która Was wciągnie i otuli atmosferą grozy. Trochę przestraszy, trochę rozbawi ale na pewno sprawi, że dobrze spędzicie przy niej czas. Jeśli więc szukacie czegoś z nawiedzeniem i opętaniem a także tajemnicą rodzinną a przy tym nie chcecie mieć koszmarów nocnych to będzie to dobry wybór. 

O książce:


Tytuł: Jak sprzedać nawiedzony dom
Tytuł oryginalny: How to Sell a Haunted House
Autor: Hendrix Grady
Tłumaczenie: Tomasz Bieroń
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data premiery:  2024-01-26
Liczba stron:  408
Gatunek: Literatura grozy, horror

 

Oficjalna recenzja portalu:

 

Sprawdź, gdzie kupić:

Ocena:
  • Książka zainteresowała mnie:
  • Akcja wciągnęła mnie:
  • Narracja uwiodła mnie:
  • Temat zaciekawił mnie:
  • Postacie zawładnęły mną:
4

Podsumowanie:

“Jak sprzedać nawiedzony dom” to książka, która Was wciągnie i otuli atmosferą grozy. Trochę przestraszy, trochę rozbawi ale na pewno sprawi, że dobrze spędzicie przy niej czas. Jeśli więc szukacie czegoś z nawiedzeniem i opętaniem a także tajemnicą rodzinną a przy tym nie chcecie mieć koszmarów nocnych to będzie to dobry wybór. 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *