-
“Im mroczniej, tym lepiej” – Stephen King – recenzja
Czy macie ochotę zagłębić się w mroczne objęcia strachu? Poczuć gęsią skórkę i przyspieszone bicie serca? Zatracić się w lekturze i podskakiwać na każde skrzypnięcie? Jeśli tak, to mam dla Was doskonałą propozycję. Książkę, która sprawi, że będziecie woleli jechać dłuższą drogą niż korzystać z objazdu, dwa razy zastanowicie się nad niewinną rozmową z nieznajomym a także będziecie bardziej rozważniej dzielić się swoimi snami. Tą lekturą jest “Im mroczniej, tym lepiej” , która dostarcza nam zbiór dwunastu utworów mistrza grozy, Stephena Kinga. W “Im mroczniej, tym lepiej” znajdziemy zarówno kilkustronicowe opowiadania, jak i dłuższe nowele, a nawet dwie mini powieści. Wszystko to dostarcza nam odpowiedniej uczty czytelniczej zaspokajającej nasze pragnienie…
-
“Walhalla” – Graham Masterton – recenzja
Stare posiadłości kuszą niepowtarzalną architekturą, nietuzinkowymi rozwiązaniami ale także swoją historią i tajemnicami, które w sobie skrywają. Przeciągają i urzekają. Ale czy podupadła a wręcz będąca w opłakanym stanie rezydencja może też mieć taką moc? W przypadku posiadłości o nazwie “Walhalla” odpowiedź brzmi: tak, i to potężną jak się okazuje. Chcecie dowiedzieć się jaką? Craig Bellman, doświadczony traumą napadu, nie potrafi odzyskać równowagi. Żona Effie chcąc mu pomóc, zabiera go na wakacje, na prowincję. Podczas zwiedzania, odkrywają podupadłą posiadłość Walhalla, dzieło ekscentrycznego milionera Jacka Beliasa. Craig zakochuje się w tym domu, choć bardziej pasowałoby powiedzieć ruinie i pomimo obiekcji Effie postanawia go kupić i wyremontować. Nie zdaje sobie sprawy, że…
-
“Grzechòt” – Maciej Lewandowski – recenzja
Legenda Czarnej Wołgi, mrocznej limuzyny porywającej dzieci, od lat wzbudza strach i rozpala wyobraźnię. Domysły na temat jej pasażerów i pochodzenia sprawiły, że stanowi ona jedną z bardziej fascynujących miejskich legend a wariancji na jej temat jest sporo. Zainspirowała ona również Macieja Lewandowskiego, który przywraca ją do życia w swojej powieści “Grzechòt”. Gotowi na stawienie czoła Czarnej Wołdze? “Grzechòt” zabiera nas do małej nadmorskiej miejscowości Czartyże, gdzie beztroskie wakacje trwają w najlepsze. Pewnego dnia Kuba, jeden z głównych bohaterów, odkrywa na działce sąsiada, w starą stodole, czarne auto. Ciekawość pcha go do środka, a kropla jego krwi budzi do życia coś, co drzemało w zapomnieniu. Na spokojną okolicę nadciągają ciemne…
-
„Jak sprzedać nawiedzony dom” – Grandy Hendrix – recenzja
O nawiedzonych domach pewnie słyszeliście wielokrotnie. Chciałoby się rzecz, klasyka gatunku, która zawsze powoduje dreszcze. Ale czy słyszeliście o tym, aby ktoś próbował sprzedać owy nawiedzony dom? Dom, który ma całkowicie inne plany niż jego właściciele? Jeśli nie to powinniście sięgnąć po książkę “Jak sprzedać nawiedzony dom” Grandy Hendrixa, autora bestsellerowego “Horrorstör”. Poznajcie tajemnicę spokojnego domostwa w Charleston, które skrywa mroczną tajemnicę. Louise, wraz z córeczką wiodą spokojne życie w San Francisco. Rutynę dnia codziennego zaburza telefon od brata Louise, Marka, który informuje o niespodziewanej śmierci ich rodziców. Mimo oporów Louise wie, że musi polecieć do Charleston i zmierzyć się z przeszłością a także stanąć twarzą w twarz z nielubianym…
-
“Obiata. Antologia słowiańska” – Słowiańskie opowieści grozy i magii – recenzja
Szukasz mrocznych opowieści, które przeniosą Cię w świat słowiańskich wierzeń i legend? Marzysz o poczuciu lodowatego oddechu Leszego na karku, zanurzeniu się w zimnych wodach jeziora Gopło lub spotkaniu z tajemniczą Dziewanną? Jeśli tak, sięgnij po antologię „Obiata. Antologia słowiańska”, która otuli Cię słowiańskim mrokiem. Zbiór ten zawiera szesnaście opowiadań autorstwa zarówno debiutantów, jak i doświadczonych pisarzy, którzy zabiorą Cię w podróż po mrocznych zakamarkach słowiańskiej mitologii. Każda historia jest inna, czasem zabiera nas do przeszłości a czasem dzieje się w teraźniejszości. Upiory, mary i inne potwory wprost wypływają ze stron książki. Jak to bywa w antologiach, niektóre opowiadania spodobają się bardziej, wciągną i zainteresują, niektóre trochę mniej zainteresują. Antologię…
-
„Duchy Nocy Kupały” – Jan Barszczewski, Jan Łada, Theo Gift , Zygmunt Krasiński, Anton Straszimirow, Oscar Wilde, Mrs Henry Wood, Jin Yong, Roman Zmorski – recenzja
Noc Kupały – magiczna i tajemnicza. Kusząca i wzbudzająca lęk. Święto miłości, radości, zdrowia i urodzaju ale także kryjące w mroku swoją magię i chowające się złe duchy i demony. Czy zatem macie ochotę zanurzyć się w opowieści o nich? Poznać historię duchów, upiorów czy demonów? Poczytać trochę o niewyjaśnionych zjawiskach i poczuć lekki dreszczyk grozy? Jeśli tak to powinniście sięgnąć po antologię “Duchy Nocy Kupały”, która przeniesie Was na chwilę do świata wierzeń i zjawisk, których nie da się tak łatwo wytłumaczyć. “Duchy Nocy Kupały” to antologia, która skrywa w sobie 20 opowiadań podszytych dreszczykiem grozy. Podzielona została na dwie części. W pierwszej spotkamy polskich pisarzy romantyzmu, którzy przeniosą…
-
“Wyborny trup” – Agustina Bazterrica – recenzja
Wyobraź sobie, że żyjesz w świecie, w którym nie ma zwierząt. Wszystkie, za sprawą groźnego dla ludzi wirusa zostały wymordowane. O mięsnym posiłku możesz tylko pomarzyć. Nie jest przecież tak źle, można być wegetarianinem… Nie, nie możesz! Media i rząd bombardują cię informacjami, musisz jeść mięso! Zastanawiasz się jak to? Nie bój się, rząd o ciebie zadbał i do obrotu wprowadził mięso specjalne. Jesteś uratowany! Pamiętaj tylko, by przy zakupie użyć sformułowania “mięso specjalne”, określenie ludzkie jest zakazane… Jak myślicie, zasmakujecie w “Wybornym trupie”? Agustina Bezterrica stworzyła historię o dystopijnym świecie, w którym to społeczeństwo zostało podzielone na tych co jedzą i tych, którzy są jedzeniem. Umiejscowiła w nim Marcosa,…
-
“Upiorne święta” – Jakub Bielawski, Robert Cichowlas , Hanna Greń, Tomasz Hildebrandt, Graham Masterton, Adam Przechrzta, Artur Urbanowicz, Przemysław Wilczyński, Marek Zychla, Jakub Ćwiek – recenzja
Co roku rynek wydawniczy zalewają słodkie powieści świąteczne, które otulają nas magią świąt doprawioną odpowiednią dawką lukru. A czasem przydałoby się poczytać coś mocniejszego, coś co zmroziłoby te świąteczne klimaty, ubarwiło je krwistą czerwień i strachem. I tak oto pojawia się antologia “Upiorne święta”, które ma sprawić, że odechce się nam świętować. Ciekawi? “Upiorne święta” to zbiór dziesięciu opowiadań, które mają przyprawić nam gęsią skórkę i rzucić trochę mroku na ten świąteczny czas. Wśród autorów znajdziemy znane polskie nazwiska a także zagranicznego gościa, który znany jest prawie każdemu miłośnikowi literatury grozy. Mowa o Grahamie Mastertona, którego to opowiadania znalazło się w owym zbiorze. Musicie przyznać, że zapowiada się ciekawie i…
-
“Instytut” – Stephen King – recenzja
Telepatia i telekineza to dwa zjawiska, które fascynują wielu. Nic więc dziwnego, że co mroczniejsze umysły pragną wykorzystać ich moc. Nie zwracają uwagi na konsekwencje, z czystym sumienie prowadzą swoje eksperymenty, które mrożą krew w żyłach. Taką oto historię serwuje swoim czytelnikom wybitny twórca literatury grozy Stephen King w “Instytucie”. Stan Maine. Głęboko w lesie znajduje się państwowy obiekt, w którym przebywają dzieci. Dzieci, które podczas przesiewowych badań wykazały prawdopodobieństwo posiadania niezwykłych umiejętności, takich jak dar telepatii bądź telekinezy. Porwane z domów, w tym mrocznym budynku poddawane są zabiegom, które mają wzmocnić ich umiejętności. I uwierzcie wcale to nie są miłe badania. Wszystko to odbywa się w wielkiej tajemnicy przed…
-
„Uniesienie” – Stephen King – recenzja
Stephena Kinga nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Niekwestionowany mistrz literatury grozy, który w swoim dorobku ma kilkadziesiąt powieści budzących większe bądź mniejsze emocje. Przez jednych uwielbiany, drudzy jego twórczość omijają. Jedno jest jednak pewne, nie można mu odmówić talentu i pióra, które potrafi czytelnika przykuć i zasiać w umyślę niepokój. Tak też jest z jego najnowsza powieścią, choć to może za duże słowo, lepszą będzie większym opowiadaniem “Uniesienie”, którym możemy raczyć nasze dusze od listopada tegoż roku. “Uniesienie” jak już wspomniałam to bardzo krótka powieść, bądź jak kto woli dłuższe opowiadanie. Cała fabuła zmieściła się na 176 stronach starannie rozszerzona odpowiednią oprawą graficzną. Niemniej nie liczy się długość a przekaz,…