Kurwa, kurwa, kurwa - Linn Strømsborg - kot kawa i ksiazki
Książki,  Literatura piękna

Kurwa, kurwa, kurwa – Linn Strømsborg – recenzja

Kto z nas nie był kiedyś porządnie wkurzony? Kto nie pragnął krzyczeć ze złości? Kto nie dał się ogarnąć niczym niepohamowanej wściekłości? Czasem dajemy ujść tej furii od razu a czasem gromadzimy w sobie. Napełniamy siebie nieustającym wkurzeniem aż … aż przychodzi taki moment, że wybuchamy. Tracimy kontrolę i żale wypływają z nas z siłą wodospadu. Tak właśnie było z Britt, bohaterką książki Linn Strømsborg “Kurwa, kurwa, kurwa”

Britt jest wściekła. Wściekła na swoje życie, na męża, na macierzyństwo, na siebie. Na decyzje, które podejmuje i na te, które podejmowane są za nią. Ta złość towarzyszy jej każdego dnia, niszcząc ją od środka. W końcu jednak przychodzi dzień kiedy wybucha. Poznajemy ją właśnie wtedy, gdy straciła kontrolę i nawrzeszczała na córkę, męża i przyjaciół. Wychodzi z domu i idzie na morze, to tam fale ją kołyszą i to tam rozpoczyna się jej wędrówka. Wędrówka do odnalezienie siebie, wędrówka, w której towarzyszy jej Nico i my. Czy Britt uda się pozbyć tej furii niszczącej jej od środka? 

“Kurwa, kurwa, kurwa” to książką, w której każda z nas, kobiet znajdzie cząstkę siebie. Tego wkurzenia, zmęczenia i irytacji. Na życie, na męża czy partnera, na dzieci, na pracę. Tego, że życie nie wygląda tak jak chcieliśmy, że scenariusz został napisany przez kogoś innego. To historia o wściekłości na rzucane nam ograniczenia, stereotypy i oczekiwania. To opowieść o załamaniu i próby wyjściu z tego, znalezieniu siły by zmienić kierunek, w którym się podąża. To próba opanowania gniewu, wzięcia się w garść i pozbyciu się tego ciągłego wkurzenia. To powieść, która może być bliska wielu czytelniczkom, którym ta odwieczna złość towarzyszy. 

Linn Strømsborg stworzyła powieść, która nie do każdego przemówi. Nie ma tu bohaterów, których polubimy, wręcz są męczący i powodują uczucia odwrotne do sympatii. Bo ile można narzekać i się użalać. Dlatego właśnie owa historia nie trafi do każdego, ten, który doznał tego stanu zrozumie, inny raczej się wkurzy, że zmarnował czas na lekturę. A nie ma co ukrywać, że autorka porusza dość ważny i istotny temat, samotnej walki z emocjami, zarówno tymi złymi jak i dobrymi. Porusza go w sposób przystępny dla czytelnika i potrafiący zainteresować. Wczuć się w historię i poczuć emocje, które targają główną bohaterką.  

“Kurwa, kurwa, kurwa” to książka, która opisuje kobietę walczącą z presją społeczną i własnymi myślami. Przytłoczoną obowiązkami i pełną emocji a przy tym samotną. To historia kobiety przygniecionej życie. Nie jest to słodka bajka a historia kobiecej furii. Polecam bo warta przeczytania. 

 

O książce:

Tytuł: Kurwa, kurwa, kurwa
Tytuł oryginalny: Faen, faen, faen
Autor:  Linn Strømsborg
Tłumaczenie:  Karolina Drozdowska
Wydawnictwo:  ArtRage
Data premiery:  2023-10-23
Liczba stron:  240
Gatunek:  Literatura piękna

 

Sprawdź, gdzie kupić:

Ocena:
  • Książka zainteresowała mnie:
  • Akcja wciągnęła mnie:
  • Narracja uwiodła mnie:
  • Temat zaciekawił mnie:
  • Postacie zawładnęły mną:
3

Podsumowanie:

“Kurwa, kurwa, kurwa” to książka, która opisuje kobietę walczącą z presją społeczną i własnymi myślami. Przytłoczoną obowiązkami i pełną emocji a przy tym samotną. To historia kobiety przygniecionej życie. Nie jest to słodka bajka a historia kobiecej furii. Polecam bo warta przeczytania. 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *