-
“Szamanka od umarlaków” – Martyna Raduchowska – recenzja
Są takie książki, na które trafia się dopiero gdy na rynku pojawia się kolejne wydanie. Sięga, czyta i po skończonej uczcie czytelniczej zastanawia się, dlaczego tak późno trafił na tą pozycję. Tak było ze mną i “Szamanką od umarlaków” Martyny Raduchowskiej. Dopiero trzecie wydanie rzuciło mi się w oczy i postanowiłam po nie sięgnąć. Żałuje, że ta późno się to stało. “Szamanka od umarlaków” jest debiutem literackim Martyny Raduchowskiej, który miał miejsce w 2011 roku, czyli trzynaście lat temu. Teraz mamy okazję podziwiać trzecie wydanie, które wyróżnia się od pozostałych. Zostało poszerzone o niepublikowane dotychczas opowiadanie “Maszkarada” a także dopracowane graficznie. Barwione brzegi i mieniąca się okładka kuszą artystyczne dusze.…