
“Mroczna materia” – Blake Crouch – recenzja
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad alternatywnymi ścieżkami Waszego życia? Nad konsekwencjami niewybranych decyzji, nad światami, które rozwidlają się z każdym „co by było gdyby”? Blake Crouch w swojej hipnotyzującej powieści „Mroczna materia” nie tylko zadaje te pytania, ale z niezwykłą literacką zręcznością otwiera przed nami drzwi do fascynującego i niepokojącego multiwersum. Przygotujcie się na literacką podróż, która zachwieje Waszym poczuciem rzeczywistości i sprawi, że zaczniecie kwestionować fundamenty własnej tożsamości. „Mroczna materia” to labirynt niepewności, w którym każdy krok może prowadzić do zupełnie innego świata.
W samym sercu tej intrygującej historii poznajemy Jasona Dessena, profesora fizyki, którego życie na pierwszy rzut oka wydaje się być kwintesencją stabilności. U boku kochającej żony i syna wiedzie spokojną egzystencję, lecz gdzieś w głębi tli się żal za niespełnionymi ambicjami naukowymi. Przed laty stanął na rozdrożu i wybrał rodzinę, rezygnując z potencjalnie przełomowej kariery. Pewnego pozornie zwyczajnego wieczoru, po powrocie z kolacji, jego uporządkowany świat rozpada się na kawałki. Brutalnie porwany przez zamaskowanych napastników, Jason budzi się w rzeczywistości, która jednocześnie fascynuje i przeraża swoją odmiennością. Znajome otoczenie zdaje się być jednocześnie obce i odległe. Amanda, jego ukochana żona, nie jest jego żoną, a syn Charlie nigdy nie przyszedł na świat. Co więcej, on sam jest uznanym naukowcem, pionierem w dziedzinie podróży międzywymiarowych. Wrzucony w alternatywną wersję swojego życia, będącą bezpośrednią konsekwencją innego podjętego przed laty wyboru, Jason musi zmierzyć się z fundamentalnym pytaniem o naturę rzeczywistości. Co jest prawdziwe, a co stanowi jedynie iluzję stworzoną przez nieznane siły?
Blake Crouch z niezwykłą inwencją eksploruje koncepcję multiwersum, prowadząc czytelnika przez niezliczone wersje rzeczywistości, które na pierwszy rzut oka wydają się niemal identyczne, lecz w subtelnych, a czasem drastycznych szczegółach różnią się od siebie. Powieść staje się fascynującą, a zarazem niepokojącą podróżą po potencjalnych ścieżkach życia, jakie moglibyśmy obrać, ukazując złożone i często nieprzewidywalne konsekwencje naszych decyzji. Czy mit o „trawie zieleńszej po drugiej stronie płotu” ma jakiekolwiek odzwierciedlenie w rzeczywistości, czy też jest jedynie złudzeniem? „Mroczna materia” zdaje się sugerować, że odpowiedź na to pytanie jest o wiele bardziej skomplikowana i wielowymiarowa.
Pulsująca akcja i jej zwroty nie pozwalają na chwilę wytchnienia. Blake Crouch z precyzją dawkuje informacje, stopniowo odsłaniając przed nami kolejne warstwy intrygi. Każdy rozdział przynosi nowe zagadki i podważa dotychczasowe założenia, utrzymując wysoki poziom napięcia i ciekawości. Pogoń Jasona za prawdą i usilne próby powrotu do swojej pierwotnej rzeczywistości są pełne niebezpieczeństw i niespodziewanych konfrontacji z alternatywnymi wersjami samego siebie i bliskich, co wywołuje emocje i zmusza do ciągłej refleksji.
„Mroczna materia” to znacznie więcej niż tylko porywający thriller science fiction. To również głębokie studium ludzkiej psychiki i złożoności relacji międzyludzkich w obliczu fundamentalnej zmiany otaczającej rzeczywistości. Jason, zmuszony do ponownego zdefiniowania swojej tożsamości, staje przed koniecznością przewartościowania swojego życia i zastanowienia się nad tym, co w nim naprawdę ma znaczenie. Relacja z Amandą, obecna w różnych wariantach rzeczywistości, staje się centralnym punktem jego rozważań, a pytanie o uniwersalność i trwałość prawdziwej miłości przewija się przez całą powieść. Czy to uczucie jest na tyle silne, by przetrwać nawet wbrew odmiennym wersjom istnienia?
Blake Crouch nie unika również fascynujących zagadnień filozoficznych i naukowych, związanych z naturą rzeczywistości, świadomości oraz teoretyczną możliwością istnienia wielu wszechświatów. Choć poruszane koncepcje mogłyby wydawać się zawiłe i trudne do zrozumienia, autor przedstawia je w niezwykle przystępny i intrygujący sposób, unikając przy tym naukowego żargonu. Dzięki temu powieść staje się nie tylko wciągającą rozrywką, ale również pretekstem do głębszej refleksji nad naszym miejscem we wszechświecie i potencjalnymi konsekwencjami naszych codziennych wyborów.
„Mroczna materia” to książka, która łączy w sobie elementy trzymającego w napięciu thrillera science fiction z poruszającą opowieścią o miłości, poświęceniu i nieustannej pogoni za własną tożsamością w świecie, który okazuje się być o wiele bardziej płynny, niepewny i pełen nieskończonych możliwości, niż kiedykolwiek moglibyśmy przypuszczać. Blake Crouch stworzył książkę, która pozostaje w pamięci, zmuszając do zadawania fundamentalnych pytań o naturę naszej egzystencji i sens podejmowanych decyzji. Jeśli poszukujecie lektury, która wciągnie Was, zaskoczy nieoczekiwanymi zwrotami akcji i pobudzi Wasz umysł do intensywnego myślenia to będzie to dobry wybór.
O książce:
Tytuł: Mroczna materia
Tytuł oryginalny: Dark Matter
Autor: Blake Crouch
Tłumaczenie: Paweł Wieczorek
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2024-05-21 (pierwsze wydanie 2016)
Liczba stron: 344
Gatunek: Kryminał, sensacja, thriller
Sprawdź, gdzie kupić:
Ocena:
Podsumowanie:
„Mroczna materia” to książka, która łączy w sobie elementy trzymającego w napięciu thrillera science fiction z poruszającą opowieścią o miłości, poświęceniu i nieustannej pogoni za własną tożsamością w świecie, który okazuje się być o wiele bardziej płynny, niepewny i pełen nieskończonych możliwości, niż kiedykolwiek moglibyśmy przypuszczać. Jeśli poszukujecie lektury, która wciągnie Was, zaskoczy nieoczekiwanymi zwrotami akcji i pobudzi Wasz umysł do intensywnego myślenia to będzie to dobry wybór.

