
“Miasto mgieł” – Michał Śmielak – recenzja
Czy macie ochotę zanurzyć się w mroczny i tajemniczy świat, gdzie granica między rzeczywistością a legendą zaciera się, a mgła otula miasto, skrywając niebezpieczne sekrety? Jeśli pragniecie poczuć dreszcz emocji i podążyć labiryntem intryg i zagadek, to powinniście sięgnąć po powieść Michała Śmielaka „Miasto mgieł”. Ta lektura przeniesie Was w świat, gdzie mrok splata się z historią, a zło czai się w cieniu.
Akcja powieści osadzona jest w malowniczym Sandomierzu, mieście o bogatej historii i urokliwych krajobrazach. Spokój mieszkańców burzy seria brutalnych morderstw, które wydają się nawiązywać do dawnych, rytualnych pochówków. Czyżby jakiś wampir, niczym z legend, zaczął grasować po sandomierskich uliczkach, budząc grozę i panikę? Sprawę prowadzi podkomisarz Bruno Kowalski, człowiek o skomplikowanej przeszłości, który wraz z historykiem Krzysztofem Szorcą rozpoczyna mrożące krew w żyłach polowanie na bestię z piekła rodem. Czy uda im się powstrzymać zło, które kryje się we mgle, zanim pochłonie kolejne ofiary?
„Miasto mgieł” to kolejna książka Michała Śmielaka, która potwierdza jego talent i umiejętność tworzenia wciągających historii. Muszę przyznać, że autor z każdą kolejną powieścią umacnia swoją pozycję wśród moich ulubionych pisarzy. Jego styl pisania sprawia, że czytelnik wsiąka w opowieść, otulając się mrokiem i nie mogąc się oderwać od lektury. Michał Śmielak doskonale operuje językiem, tworząc sugestywne opisy i dialogi, które oddają charakter postaci i klimat miejsca. Autor zręcznie splata wątki kryminalne z elementami horroru i psychologicznego thrillera, tworząc mieszankę, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.
W „Mieście mgieł” nic nie jest oczywiste, a prawda ukryta jest pod warstwą kłamstw i manipulacji. Michał Śmielak zręcznie nas prowadzi przez labirynt intryg, stopniowo odkrywając kolejne elementy układanki. Dodatkowo, autor zabiera nas w fascynującą wędrówkę po ulicach i zabytkach Sandomierza, tworząc tło, które staje się niemalże kolejnym bohaterem opowieści. Jego książka to nie tylko kryminalna uczta, ale także spora dawka wiedzy o dawnych pochówkach i historii miasta. Historii, która rozpala wyobraźnię i sprawia, że chcemy odwiedzić to miasto, aby poznać jego sekrety. Może niekoniecznie we mgle, ale za to z przewodnikiem, który rozwieje wszelkie wątpliwości.
„Miasto mgieł” to powieść, która z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom mrocznych kryminałów i thrillerów. Michał Śmielak stworzył dzieło, które wciąga od pierwszej strony i trzyma w napięciu do samego końca. To lektura, która pozostaje w pamięci na długo po odłożeniu książki na półkę. Autor z niezwykłą precyzją buduje atmosferę, która pochłania czytelnika, pozwalając mu zanurzyć się w mrocznym świecie Sandomierza. Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto szuka wciągającej i mrocznej lektury.
O książce:
Tytuł: Miasto Mgieł
Autor: Michał Śmielak
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data premiery: 2024-10-23
Liczba stron: 512
Gatunek: Kryminał, sensacja, thriller
Ocena:
Podsumowanie:
„Miasto mgieł” to powieść, która z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom mrocznych kryminałów i thrillerów. Michał Śmielak stworzył dzieło, które wciąga od pierwszej strony i trzyma w napięciu do samego końca. To lektura, która pozostaje w pamięci na długo po odłożeniu książki na półkę. Autor z niezwykłą precyzją buduje atmosferę, która pochłania czytelnika, pozwalając mu zanurzyć się w mrocznym świecie Sandomierza. Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto szuka wciągającej i mrocznej lektury.

