“Outsider” - Stephen King
King Stephen,  Kryminał, sensacja, thriller,  Książki,  Prószyński i S-ka

“Outsider” – Stephen King – recenzja

Mieszkańców Flint City owionął strach. Bestialskie morderstwo dokonane na młodym chłopcu wstrząsnęło wszystkimi. Policja, w tym detektyw Ralph Anderson dokonuje brawurowego aresztowania. Niepodważalne dowody i zeznania świadków nie podlegają dyskusji. Winnym jest Terry Maitland, znany i lubiany trener drużyn młodzieżowych, cieszący się nieposzlakowaną opinią. Wszystko wskazywałoby na to, że sprawa jest prosta ale… Terry jest niewinny. Jego obrona wysuwa niepodważalne dowody, że nie mógł tego zrobić. Przecież niemożliwe jest aby człowiek był w dwóch miejscach jednocześnie? Czyżby jedna zła decyzja, podjęta pod wpływem emocji, pociągnęła za sobą niszczącą siłę lawiny, która niesie śmierć, smutek i niedowierzanie? Musicie się sami o tym przekonać sięgając po powieść Stephena Kinga “Outsider”.

„- Śpij, dziecko, śpij – powiedziała Holly. – El Curo siedzi na suficie, przyszedł cię zjeść.
– Świetna kołysanka – skwitował Alec. – Słodkie sny gwarantowane.”

O Stephenie Kingu słyszał prawie każdy. Autor, który w swoim dorobku ma kilkadziesiąt pozycji i prawie co roku oddaje kolejne w ręce swoich czytelników. Ten znany twórca literatury grozy, autor takich pozycji jak chociażby “Lśnienie”, ostatnimi czasy postanowił spróbować swoich sił w literackiej gałęzi kryminału. Debiutem był “Pan Mercedes”, który rozpoczynał trylogię z Billem Hodgesem. Teraz przyszedł czas na “Outsidera”, powieść, która zabierze Wam dobrych parę godzin z życia.

„Jeśli nie zostawisz przeszłości za sobą, błędy, które popełniłeś, zeżrą cię żywcem.”

“Outsider” to powieść, która chwyta czytelnika już od pierwszych stron. Oddajemy się na zatracenie słowu pisanemu autora i podążamy za nim bezwiednie. Z wypiekami na twarzy zagłębiamy się w wykreowany przez niego świat, otulamy się budowanym napięciem, które ze strony na stronę podnosi nasze tętno. Wyłączeni z rzeczywistości towarzyszymy bohaterom, czując na karku oddech zła. No dobrze może trochę przesadzam ale “Outsider” wciągnął mnie bez reszty i śmiało mogę powiedzieć, że to jedna z lepszych książek jakie w ostatnim czasie czytałam.

„Rzeczywistość to cienki lód, po którym jednak większość ludzi ślizga się przez całe życie, ani razu, do samego końca, pod niego nie wpadając.”

Jak już wspomniałam, owa książka Kinga jest powieścią, która łączy w sobie elementy kryminału jak i literatury grozy. Zagłębiając się w historię, którą stworzył nam autor, staniemy do walki z czymś co mieści się na pograniczu wiary, czymś o czym mówią legendy a co zawsze budzi niepokój. Dobrze skonstruowani bohaterowie, rzuceni w owy świat tak jak my, sprawiają, że całokształt nabiera realności. Po raz kolejny też, Kingowi udało się oddać specyfikę miasteczka i tego jak emocje wpływają na tłum. Jak łatwo osądzić i skazać, nie poznając całej prawdy. Jak nasza opinii i czynny często są uzależnione od opinii innych.

„Dziwne, jakie rzeczy się zauważa, kiedy cały twój dzień – całe twoje życie – nagle leci z urwiska, którego istnienia nawet nie byłeś świadom.”

Chciałabym rzecz, że “Outsider” jest idealny ale takie powieści rzadko się zdarzają. Znajdziemy tu parę minusów, ale stanowią one tak małe rysy na całości lub są tak subiektywne, że nie warto o nich wspominać.  Bo to, że zakończenie jakoś mnie nie powaliło na kolana to już moja sprawa. Jedynym problemem, o którym warto wspomnieć jest spoilerowanie. Na stronach owej powieści jest nawiązanie do trylogii z Billem Hodgesem (“Pan Mercedes”, “Znalezione nie kradzione” i “Koniec warty”) a owe wzmianki niestety zdradzają trochę z  wymienionych powieści. Jeśli więc się do niej przymierzacie to najpierw ją przeczytajcie a potem sięgnijcie po “Outsidera”.

„Alibi i reputacja nic nie znaczą wobec dowodów i zeznań świadków.
Ludzie są ślepi na wytłumaczenia niezgodne z ich obrazem rzeczywistości.”

“Outsider” to książka, która wciągnie Was od samego początku. Budowane napięcie od pierwszych stron ogarnie Was i nie będziecie chcieli jej porzucić nawet na chwilę. Bohaterowie, historia, styl to wszystko tworzy udaną całość, w której warto się zanurzyć. Polecam.

“Outsider” - Stephen King - Kot, kawa i książki

O książce:
Tytuł: Outsider
Tytuł oryginalny: The Outsider
Autor: Stephen King
Tłumaczenie: Tomasz Wilusz
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Data wydania: 05-06-2018
Liczba stron: 640
Cykl: Holly Gibney (tom 1)

 

Sprawdź, gdzie kupić:

Ocena:
  • Książka zainteresowała mnie:
  • Akcja wciągnęła mnie:
  • Narracja uwiodła mnie:
  • Temat zaciekawił mnie:
  • Postacie zawładnęły mną:
5

Podsumowanie:

“Outsider” to książka, która wciągnie Was od samego początku. Budowane napięcie od pierwszych stron ogarnie Was i nie będziecie chcieli jej porzucić nawet na chwilę. Bohaterowie, historia, styl to wszystko tworzy udaną całość, w której warto się zanurzyć. Polecam.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *