-
“Glukozowa rewolucja” – Jessie Inchauspé – recenzja
W gąszczu poradników na temat diet i zdrowego odżywiania wyróżnia się jedna pozycja. “Glukozowa rewolucja. Kontroluj poziom cukru we krwi, odzyskaj energię i jedz to, na co masz ochotę” Jassie Inchauspe, międzynarodowy bestseller, przetłumaczony na ponad 40 języków. Autorka, znana francuska influencerka i biochemiczka, dzieli się w nim wiedzą i doświadczeniem, oferując praktyczne wskazówki dotyczące kontroli poziomu cukru we krwi. Zobaczymy zatem jak bardzo rewolucyjna jest ta pozycja? “Glukozowa rewolucja” podzielona jest na trzy części. Pierwsza “Czym jest glukoza” to przystępny wstęp do tematu owej glukozy. Autorka wyjaśnia nam działania glukozy czy też jej wpływ na organizm. Drugi rozdział porusza kwestię tego, czemu skoki cukru są niezdrowe i jakie mogą…
-
“Lekcje chemii” – Bonnie Garmus – recenzja
Cofnijmy się do lat 50.XX wieku. Świat nauki zdominowany jest przez mężczyzn, a kobiety traktowane są z przymrużeniem oka. Przecież nie nadają się do niczego innego jak prowadzenia domu i wychowywania dzieci. Uczyć się? Prowadzić badania? Być naukowcem? Podważać męskie słowo? No nie żartujcie! W tym świecie przyszło żyć Elizabeth Zott, bohaterce debiutanckiej powieści Bonnie Garmus “Lekcje chemii”. “Lekcje chemii” to historia życia kobiety, która wyprzedzała swoją epokę. Elizabeth jest inteligentną, pełną pasji kobietą, która wbrew przeciwnością i znanym standardom dąży do realizacji swoich marzeń. Mimo trudności nie poddaje się i na równi z mężczyznami prowadzi badania. W jej umyśle zakochuje się Calvin Evans, wybitny geniusz. Ich wspólne życie jest…
-
“Chłopki. Opowieść o naszych babkach” – Joanna Kuciel – Frydryszak – recenzja
Czy jesteście w stanie sobie wyobrazić, że sto lat temu rodzina kilkuosobowa albo kilkunastoosobowa żyła w jednej izbie? Że zapałkę dzieliło się na czworo, buty były czymś niezwykłym a głód był zawsze? Że dziewczyna była tyle warta ile jej posag i, że nie miała nic do powiedzenia? Trochę trudno w to uwierzyć ale tak właśnie wyglądała wieś w okresie międzywojennym. Wieś, w której rodziły się bohaterki – kobiety, pracujące od świtu do zmierzchu bo przecież “babskimi” pracami mężczyzna się nie zajmie. oddała w ręce czytelników reportaż “Chłopki. Opowieść o naszych babkach”, w którym zabiera nas na dawną wieś. Wieś, z której pochodzi większość naszych prababć. Kobiet, których życie nie były…
-
„Anne z Redmondu” – Lucy Maud Montgomery – recenzja
Przyznajcie się, kto z Was gdy zobaczył tytuł “Anne z Redmondu” autorstwa Lucy Maud Montgomery zaczął się zastanawiać czy to nie jest przypadkiem jakaś nowa nieznana do tej pory część serii o Ani Shirley? Ja śmiało mogę powiedzieć, że owe pytanie mignęło mi przed oczami, nim skojarzyłam, że przecież Ania studiowała w Redmond. Tak, dobrze kojarzycie. O to przed nami stara a tak naprawdę nowa “Ania na Uniwersytecie” w tłumaczeniu Anny Bańkowskiej. Na pewno słyszeliście o zamieszaniu jakie wywołało to nowe tłumaczenie, które z Ani z Zielonego Wzgórza zrobiło Anne z Zielonych Szczytów. I choć wiele osób było sceptycznych to jednak zagłębiając się w nie na nowo odkryło Anne i…
-
“Anne z Avonlea” – Lucy Maud Montgomery – recenzja
Początek roku 2022 przyniósł wielkie ożywienie wśród wszystkich miłośników rudowłosej dziewczynki mieszkającej na Wyspie Księcia Edwarda. Ukazał się bowiem nowy przekład znanej i kochanej Ani Shirley. Ani, która stała się Anne a Zielone Wzgórze zostało zastąpione Zielonymi Szczytami. Dyskusje o tym zamachu trwały dość długo a emocje sięgały zenitu. Wszystkiemu winna zaś stała się Anna Bańkowska, która postanowiła oddać w ręce czytelników tłumaczenie najbliższe oryginałowi. Za co już teraz dziękuje. Po pięciu miesiącach ukazał się drugi tom w nowym przekładzie a to oznacza, że czas zatem powrócić ponownie do Avonlea. “Anne z Avonlea” to historia o dorastaniu, pokonywaniu przeciwności ale i zabawnych perypetiach bohaterów. Anne, wkracza w dorosłe życie i…
-
“Anne z Zielonych szczytów” – Lucy Maud Montgomery – recenzja
Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać Ani Shirley, rudowłosej dziewczynki, która zamieszkała na Zielonym Wzgórzu. Bohaterki, która podbiła serca wielu czytelniczek a książka “Ania z Zielonego Wzgórza” na dobre wpisała się w rubrykę “ulubione pozycję”. Jakież to musiało być zdziwienie wśród miłośników Ani, gdy ukazał się informacja o “Anne z Zielonych Szczytów”, czyżby nowa część? Ależ nie, to tylko nowe tłumaczenie, w którym, ktoś się nie bał i zburzył Zielone Wzgórze… Anna Bańkowska, polonistka ze specjalnością językoznawczą, redaktorka i tłumaczka literatury anglojęzycznej, dokonała zamachu na klasykę. To ona świadomie zdradziła pokolenie matek i babć, które wychowały się na Ani z Zielonego Wzgórza. Zastąpiła urocze Zielone Wzgórze Zielonym Szczytem. Przecież to się…
-
“Ginekolodzy” – Jürgen Thorwald – recenzja
Kontrowersyjne książki mają to w sobie, że generują wokół siebie szum czym przyciągają zaciekawionego czytelnika. Prawie każdy z nas lubi czasem zanurzyć się w temacie, który budzi wszelakie emocje. Popatrzeć bezpiecznie z boku, przeczytać trochę informacji i pod nosem wypowiedzieć swoje zdanie, ubarwiając je czasem niezbyt kulturalnymi epitetami. A trzeba przyznać, że sięgając po “najbardziej kontrowersyjną książkę Jürgena Thorwald”, w której “damscy rzeźnicy” doskonalą swój zawód, owe epitety pojawiają się dość często. Jürgen Thorwald (1915 – 2006) to niemiecki pisarza i historyk, który na swoim koncie ma sporo pozycji opisujących historię medycyny. Jedną z nich są owi “Ginekolodzy”, książka, o której autor pisze: „Ginekolodzy będą książką prowokacyjną. Opowiada ona o…