„Kołysanki przytulanki” – Anna Edyk – Psut – recenzja
„Chodził księżyc wokół domu,
każdego wieczora,
A w łóżeczku leżą dzieci,
Bo na sen już pora”
Jak co wieczór, wiele rodziców zasiada przy łóżeczku swojej pociechy i próbuje znanych mu tylko chwytów aby jego maleństwo zamknęło oczka i udało się do krainy snów. Kołysanki, bajeczki, wierszyki wszystko co zachęci maluszka do snu. Gdy zasób pamięciowy się kończy a twórczość nasza idzie spać, trzeba sięgnąć po pomoc.
Z pomocą przychodzi nam Anna Edyk – Psut i jej „Kołysanki Przytulanki”. Jest to zbiór czterdziestu wierszyków – kołysanek, które mają zachęcić nasze maluszki do snu. I tak poczynając od piżamki w misie, łóżeczku z granatową kołderką, gwiazdki i księżycu oddajemy się sennemu nastrojowi . Nasze maleństwo utulać będą kotki kołysankami, śpiące pieski czy też krasnoludki. Wszystko w temacie tulenia, kołysania i zasypiania.
Sama książeczka jest bardzo ładnie wydana. Twarda oprawa skrywa ilustracje do każdej kołysanki. Mi osobiście owa oprawa graficzna się podoba. Jeśli chodzi o wierszyki to jedne są milsze dla ucha, drugie ciut mniej. Wszystko zależy od gustu. Dla mnie największym krytykiem owej pozycji jest maleństwo, skoro udaje im się przenieść go do krainy bajkowego snu to znaczy, że spełniają swój cel.
Cena owej pozycji to 9,99 zł (cena z okładki, a można taniej kupić). Patrząc na jakoś wydania i zawartość uważam, że jest to pozycja warta kupienia. Na pewno pomoże w bezsenne wieczory, otulając nasze brzdące sennym nastrojem i chęcią przytulenia podusi.
O książce:
Tytuł: Kołysanki przytulanki
Autor: Anna Edyk – Psut
Wydawnictwo: SBM
Data wydania: 2015
Liczba stron: 64
Rodzaj: Bajki, opowiadania, wiersze
Wiek: 0 – 2 lat
Sprawdź, gdzie kupić:
Ocena:
Podsumowanie:
„Kołysanki przytulanki” to zbiór wierszyków, których zadaniem jest otulić nasze pociechy sennym nastrojem i chęcią przytulenia podusi. Warta kupienia.