Książki aktywizujące i interaktywne
Książki aktywizujące i interaktywne to wyjątkowa kategoria publikacji, które zachęcają dzieci do aktywnego uczestniczenia w czytaniu. To nie są zwykłe książki, gdzie czytelnik biernie przyjmuje informacje. Tutaj dziecko jest współtwórcą historii, angażuje wszystkie zmysły i rozwija wiele umiejętności.
Czym się charakteryzują?
Dlaczego warto sięgać po takie książki?
-
“Marzenia. Fakty, mity, głupoty.” – Maciej Szymanowicz – recenzja
Czymże są marzenia? Skąd się biorą? Jakie mogą być rodzaje marzeń? Czy każdy może marzyć? Czy domy i miasta też marzą? A o czym można marzyć? Jak spełniać marzeń? W jakich pozycjach najlepiej marzyć? Jeśli kiedykolwiek zostaliście zalani taką ilością pytań o marzenia a Wasze szare komórki nie do końca radziły sobie z udzieleniem satysfakcjonujących odpowiedzi, bo przecież małego pytającego ciężko zadowolić, to mam dla Was dobrą wiadomość. O to “Marzenia. Fakty, mity, głupoty”, książka, która rozwiąże Wasze problemy z marzeniami. Odpowie na pytania, rozbawi, zainspiruje i sprawi, że sami znowu staniecie się dziećmi. Maciej Szymanowicz, grafik, autor ilustracji do książek i nie tylko tych dziecięcych. Na swoim koncie ma…
-
Książki aktywizujące i interaktywne, Książki dla dzieci, Książki z elementami dźwiękowymi, Książki z okienkami i dziurami
„Nie łaskocz LWA!” – Sam Taplin – seria Dotknij, naciśnij, posłuchaj – recenzja
Lubię gdy książeczki dla najmłodszych mają coś więcej niż same obrazki. I to nie dlatego, że mam coś do książeczek stricte obrazkowych ale z własnego doświadczenia wiem, że szybko się one niestety nudzą maluszkom. A takie, które kryją coś w sobie cieszą się o wiele większym i dłuższym zainteresowaniem. Przykładem takiej bogatej w dodatki książeczki jest “Nie łaskocz LWA! z serii Dotknij, naciśnij, posłuchaj. “Nie łaskocz LWA!” to wykonana z grubego kartonu książeczka, która skrywa w sobie dwie niespodzianki dla małych czytelników. Pierwszą z nich są elementy sensoryczne, które zachęcają dzieci do dotykania. Mamy grzywę lwa, skórę zebry, rogi bawoła i ucho słonia. I choć umówmy się nie odwzorowują one…
-
„Feluś i Gucio świętują” – Katarzyna Kozłowska, Marianna Schoett – recenzja
Dla małych dzieci czas jest dość abstrakcyjnym pojęciem a co za tym idzie rozeznanie się w porach roku, miesiącach czy dnia tygodnia nie należy do najłatwiejszych. Pewnie każdy rodzic przechodził etap dyskusji, w których przewija się pytanie “kiedy” czy “za ile” i “co to oznacza”. Wtedy nie pozostaje nic innego jak rozpocząć naukę o porach roku i miesiącach. Wiadomo, że nauka przez zabawę jest najlepsza, a gdy jeszcze dotyczy okazji do świętowania to czy można chcieć więcej? Tak więc jeśli zaczęły Wam się pytania “kiedy przychodzi Św. Mikołaj bądź Dzień Pluszowego Misia” to nie zastanawiajcie się długo tylko sięgnijcie po książkę “Feluś i Gucio świętują” i zacznijcie z nimi świętować.…
-
„Pucio na wsi” – Marta Galewska – Kustra – recenzja
Jednym z ważniejszych etapów w rozwoju małych szkrabów jest wchodzenie w świat dźwięków i mowy. Poczynając od prostego naśladowania odgłosów, po wyczekiwane pierwsze słowa a kończąc na zdaniach tworzących opowiadania. Jest to dość długa droga, która wymaga wsparcia i zaangażowania rodziców. Na szczęście, od sześciu lat możemy rozwijać umiejętność mowy z sympatycznym chłopcem Puciem, który pomaga naszym szkrabom dumnie wkraczać w świat dźwięków i mowy. Do grona, znanej serii dołącza kolejna część “Pucio na wsi”, która, jak możecie się domyślić, zabiera nas na wieś. Gotowi na wycieczkę? Dr n. hum Marta Galewska – Kustra, logopedka i pedagożka dziecięca, a także mama małego Krasnala, stworzyła serię “Uczę się mówić, wymawiać, opowiadać”…
-
„Zimowa zabawa” – Anita Bijsterbosch – recenzja
No dobrze, proszę się tu przyznać szybciutko. Kto z Was nie lubi zimowych zabaw? Tak jak myślałam, nikt! W końcu w każdym z nas jest dziecko i nie ważne ile lat wskazuje dowód. Ta ukryta ochota złapania na język śnieżynki czy rzucenie w kogoś śnieżką? Znacie to? Zapewne, jednak hamujecie owe odruchy, w końcu nie wypada. Inaczej jednak wygląda sytuacja, gdy w gronie pojawiają się dzieciaki, wtedy pewnie jeszcze przed nimi lecicie lepić bałwana. Jeśli jednak jesteście ciepłolubi albo owy śnieg nie dopisuje to zawsze możecie oddać się zimowej zabawie w zaciszu swojego domostwa. Pomoże w tym książka Anity Bijsterbosch “Zimowa zabawa”. Anita Bijsterbosch zdobyła moje i mojego synka czytelnicze…
-
„Feluś i Gucio poznają zawody” – Katarzyna Kozłowska – recenzja
Czy pamiętacie jak w dzieciństwie marzyliście o zostaniu astronautą, baletnicą czy strażakiem? Może Wasz pokój zamieniał się w gabinet lekarski a Wy leczyliście wszystkie misie i lalki? A może piaskownica była wielką kuchnią, w której gotowaliście najsmaczniejsze potrawy? Dziecięca fantazja ma to do siebie, że pozwala być każdym i robić wszystko. Tak więc gdy pojawią się pytania o to “kto to” i “co robi” to warto troszkę o nią zadbać i pomóc w rozszerzeniu tego dziecięcego świata zabaw w zawody. Jeśli więc stoicie przed takim zadaniem to nieodzownym pomocnikiem może się okazać książka Katarzyny Kozłowskiej “Feluś i Gucio poznają zawody”. “Feluś i Gucio poznają zawody” to już czwarta część przygód…
-
“Pucio w mieście. Zabawy językowe dla młodszych i starszych dzieci” – Marta Galewska – Kustra – recenzja
Pucio na dobre zamieszkał w naszej biblioteczce. Ten sympatyczny chłopczyk podbił serce naszego smyka, który często sięga po książeczki z nim. Co rusz pyta kiedy pojawią się nowe pozycję do czytania. Na odpowiedź, że powoli staje się na nie za duży, sprytnie odpowiada, że będą przecież dla siostrzyczki. I jak tu wybrnąć? Na szczęście, niedawno zawitała do nas szósta, najnowsza część cyklu o Puciu: “Pucio w mieście. Zabawy językowe dla młodszych i starszych dzieci” autorstwa Marty Galewskiej – Kustry. Będzie chwila spokoju 🙂 W najnowszej pozycji o Puciu czeka nas masa wrażeń. Będziemy mieli przyjemność wybrać się z całą rodziną na wystawę cioci. Zanim to oczywiście nastąpi, potrzebne są odpowiednie…
-
Książki aktywizujące i interaktywne, Książki dla dzieci, Książki do nauki pisania i liczenia, Książki z gadżetami
“Literki” – Książeczka z naklejkami i puzzle do pary – recenzja
“Abecadło z pieca spadło, O ziemię się hukło, Rozsypało się po kątach, Strasznie się potłukło”. Czy jest ktoś kto nie zna wiersza Juliana Tuwima “Abecadło” ? Szczerze mówiąc wątpię, choć pewnie znajdą się wyjątki potwierdzające regułę. Tak samo jest ze znajomością literek z alfabetu. Nie wyobrażamy sobie jak to można ich nie znać. A jak się okazuje, można i to nie jest wcale dziwne. Wystarczy mieć w domu przedszkolaka, który rozpoczął etap rozszyfrowywania owych tajemniczych szlaczków, które tworzą literki. W owej nauce pomocne bywają różnego rodzaju książeczki czy zeszyty dydaktyczne. Przykładem takiej pozycji są “Literki” z Akademii Malucha, dedykowane dzieciom już od trzeciego roku życia. “Literki” od Wydawnictwa Aksjomat to…
-
Książki aktywizujące i interaktywne, Książki dla dzieci, Książki do nauki pisania i liczenia, Książki z gadżetami
“Alfabet. Pisz i zmazuj!” z serii Domowa Szkoła od Wydawnictwa Wilga – recenzja
Temat alfabet ostatnimi czasy mocno przewija się przez nasz dom. Nasz smyk stwierdził, że pozna wszystkie literki. Wolny czas zatem poświęcamy na naukę poznawania alfabetu a także prób pisania poszczególnych literek. Jak możecie się domyślić, treningom nie ma końca, zapisanych kartek robi się coraz większy stos a i ołówki wymagają co chwila temperowania. Pomocne w ograniczeniu makulatury są książeczki ze ścieralnymi stronami. Przykładem takiej pozycji jest “Alfabet” od Wydawnictwa Wilga. “Alfabet” z serii Domowa Szkoła to zeszyt ćwiczeń, który kompleksowo podchodzi do zagadnienia nauki literek z alfabetu. Łączy w sobie poznawanie literek, naukę pisania jak i zadania pomagające utrwalić zdobytą wiedzę. Pierwsze co czeka małych uczniów do rozgrzewka dla rączki…
-
“Absolutnie fantastyczne dinozabawy” – Mandy Archer – recenzje
Posiadając w domu małego miłośnika dinozaurów można być pewnym jednego, obecność tych wymarłych istot systematycznie będzie zajmować przestrzeń pokoju jak i wypełniać biblioteczkę. Opowiadania, historyjki czy encyklopedie to pozycje, które coraz częściej lądują na półkach. Ostatnio zawitała do nas trochę inna pozycja, pozycja, która zachęca naszego smyka do aktywności i zabawy. Mowa o pozycji “Absolutnie fantastyczne dinozabawy”, która skrywa w sobie ponad 100 stron zadań z dinozaurami. “Absolutnie fantastyczne dinozabawy” do wydawnictwa Nasza Księgarnia to nic innego jak w miarę gruby zeszyt z zadaniami. Książeczka dedykowana jest od szóstego roku życia, ale na przykładzie naszego smyka, śmiało mogę powiedzieć, że i mniejsze dzieciaki będą miały frajdę i dadzą radę. Ilustracje…