„Nie łaskocz LWA!” – Sam Taplin – seria Dotknij, naciśnij, posłuchaj – recenzja
Lubię gdy książeczki dla najmłodszych mają coś więcej niż same obrazki. I to nie dlatego, że mam coś do książeczek stricte obrazkowych ale z własnego doświadczenia wiem, że szybko się one niestety nudzą maluszkom. A takie, które kryją coś w sobie cieszą się o wiele większym i dłuższym zainteresowaniem. Przykładem takiej bogatej w dodatki książeczki jest “Nie łaskocz LWA! z serii Dotknij, naciśnij, posłuchaj.
“Nie łaskocz LWA!” to wykonana z grubego kartonu książeczka, która skrywa w sobie dwie niespodzianki dla małych czytelników. Pierwszą z nich są elementy sensoryczne, które zachęcają dzieci do dotykania. Mamy grzywę lwa, skórę zebry, rogi bawoła i ucho słonia. I choć umówmy się nie odwzorowują one prawdziwej struktury to jednak są bardzo przyjemne do miziania. Ale to nie wszystko, miziając i lekko naciskając owe zwierzęta uruchamiamy mechanizm dźwiękowy. Tak więc możemy spodziewać się ryku lwa czy odgłosu wydawanego przez słonia. Ostatnia zaś rozkładówka to wszystkie zwierzęta razem a co za tym idzie kawalkada dźwięków. Super rozwiązaniem jest to, że owe dźwięki można wyłączyć na tylnej stronie okładki i delektować się ciszą przy oglądaniu. Przecież zwierzęta też muszą iść spać.
Strony w środku mają nierównomierny kształt oraz posiadają dziury, odsłaniające to co czeka nas na następnej stronie. Za ilustracje odpowiada Ana Larranaga i jak dla mnie są one bardzo przyjemne dla oka. Malowane kredką, barwne i nie do końca idealne, czyli to co podoba się maluchom. Autorem tekstów w książce, choć to brzmi nad wyraz bo na każdej stronie mamy raptem dwa krótkie zdania, mówiące o łaskotaniu i o tym co może się stać, jest Sam Taplin.
“Nie łaskocz LWA!” do wydawnictwa Olesiejuk to książeczka, którą warto mieć w biblioteczce malucha. Nasza mała czytelniczka jest nią ogromnie zainteresowana, a mizianie zwierząt i odgłosy sprawiają, że co chwila wybucha śmiechem. Czy można chcieć więcej? Polecamy!
O książce:
Tytuł: Nie łaskocz LWA!
Autor: Sam Taplin
Ilustracje: Ana Larranaga
Wydawnictwo: Olesiejuk
Data wydania: 2021
Liczba stron: 10
Seria: Dotknij, naciśnij, posłuchaj
Rodzaj: Aktywizujące i interaktywne
Wiek: 0 – 2 lat
Sprawdź, gdzie kupić:
Ocena:
-
Książeczka zainteresowała nas:
-
Ilustracje zaciekawiły nas:
-
Wydanie urzekło nas:
-
Treść uwiodła nas:
Podsumowanie:
“Nie łaskocz LWA!” do wydawnictwa Olesiejuk to książeczka, którą warto mieć w biblioteczce malucha. Barwne ilustracje zwierząt, możliwość ich miziania i odgłosy sprawiają, że ciężko przy niej się nie cieszyć, w szczególności maluchom. Czy można chcieć więcej? Polecamy!
Zobacz także
“Gdzie jest Spot? – Eric Hill [recenzja]
“Pucio uczy się mówić” – Marta Galewska – Kustra – recenzja
