
“Zboczeńcy na tronie. Erotomani i seksoholicy u władzy” – Jerzy Beskidzki – recenzja
Tajemnice alkowy od zawsze fascynowały i intrygowały, a gdy dotyczą znanych osób, władców i władczyń, zainteresowanie jest tym większe. Czyż nie kusi nas, by zajrzeć do sypialni Kleopatry i Cezara, podglądać ekscesy na szalonym dworze Nerona, poczytać o miłostkach króla Stasia, znanego jako Stanisław August Poniatowski, czy też innych władców, którzy nosili przydomki Wielki lub Mocny? Jeśli tak, to książka Jerzego Beskidzkiego „Zboczeńcy na tronie. Erotomani i seksoholicy u władzy” jest lekturą, która z pewnością zaspokoi tę ciekawość, zabierając nas w pikantną, choć pouczającą podróż po historii.
„Zboczeńcy na tronie” to pozycja, która od pierwszych stron zaskakuje i wciąga. Autor z niezwykłą swobodą porusza się po meandrach historii, odkrywając przed nami pikantne sekrety władców, którzy nie stronili od uciech cielesnych. To, co wyróżnia tę książkę spośród innych tego typu publikacji, to fakt, że nie jest to jedynie zbiór anegdot o erotycznych wybrykach monarchów. Jerzy Beskidzki zręcznie wplata te historie w szeroki kontekst historyczny, ukazując, jak życie prywatne władców wpływało na ich decyzje polityczne, a czasem nawet na losy całych narodów.
Autor posługuje się lekkim, przystępnym językiem, co sprawia, że lektura jest niezwykle przyjemna i wciągająca. Nie jest to lektura powierzchowna, skupiająca się jedynie na pikantnych szczegółach z życia alkowy. To książka, która przybliża nam realia historyczne, wydarzenia, postaci i wpływy, jakie kształtowały ówczesny świat. Beskidzki opisuje epoki, w których żyli i panowali poszczególni władcy, pozwalając czytelnikowi lepiej zrozumieć kontekst ich działań i motywacje, które nimi kierowały.
Jednym z atutów książki jest jej solidne oparcie w źródłach historycznych. Autor korzysta z kronik, listów, zapisków współczesnych, a także innych dokumentów, aby jak najwierniej odtworzyć życie prywatne władców. Zdaje sobie jednak sprawę, że wiele informacji na ten temat pochodzi z przekazów, które nie zawsze są wiarygodne. Często były one pisane przez ludzi, którzy sprzyjali lub nie sprzyjali danemu władcy, co mogło wpływać na ich obiektywizm. Jerzy Beskidzki zwraca na to uwagę, podkreślając, że wiele „ciekawostek” należy traktować z przymrużeniem oka.
„Zboczeńcy na tronie” to książka, która z pewnością zaspokoi ciekawość czytelników zainteresowanych historią, ale również tych, którzy lubią pikantne anegdoty. Autor zręcznie łączy wiedzę historyczną z lekkim stylem, dzięki czemu książkę czyta się z przyjemnością. To pozycja, która zmusza do refleksji, a jednocześnie bawi i intryguje. Beskidzki pokazuje, że historia to nie tylko daty i wydarzenia, ale przede wszystkim ludzie, ich namiętności, słabości i sekrety, które często mają ogromny wpływ na bieg dziejów. Polecam tę książkę wszystkim, którzy lubią dobrą literaturę faktu, interesują się historią i nie boją się pikantnych szczegółów z życia znanych osób.
O książce:
Tytuł: Zboczeńcy na tronie. Erotomani i seksoholicy u władzy
Autor: Jerzy Beskidzki
Wydawnictwo: RM
Data premiery: 2025-01-22 (I wydanie: 2022-10-31)
Liczba stron: 256
Gatunek: Literatura faktu
Za egzemplarz dziękuje Wydawnictwu RM 🙂
Sprawdź, gdzie kupić:
Ocena:
Podsumowanie:
„Zboczeńcy na tronie” to książka, która z pewnością zaspokoi ciekawość czytelników zainteresowanych historią, ale również tych, którzy lubią pikantne anegdoty. Autor zręcznie łączy wiedzę historyczną z lekkim stylem, dzięki czemu książkę czyta się z przyjemnością. To pozycja, która zmusza do refleksji, a jednocześnie bawi i intryguje. Beskidzki pokazuje, że historia to nie tylko daty i wydarzenia, ale przede wszystkim ludzie, ich namiętności, słabości i sekrety, które często mają ogromny wpływ na bieg dziejów. Polecam tę książkę wszystkim, którzy lubią dobrą literaturę faktu, interesują się historią i nie boją się pikantnych szczegółów z życia znanych osób.

