"Szczęście na czterech łapkach" - Antologia - Kot, kawa i książki
Książki,  Literatura obyczajowa

“Szczęście na czterech łapkach” – Klaudia Bianek, Anna Kasiuk,Robert Kornacki, Agnieszka Lis, Lidia Liszewska, Agata Przybyłek, Natalia Sońska, Joanna Szarańska, Sylwia Trojanowska, Karolina Wilczyńska – recenzja

Co sprawia, że samotne serce odnajduje ukojenie, a szara codzienność nabiera barw? Czasem wystarczy ciche mruczenie u boku, merdający na powitanie ogon lub wierne spojrzenie pary bystrych oczu. Zwierzęta od wieków towarzyszą człowiekowi, stając się nie tylko wiernymi kompanami, ale i cichymi terapeutami, którzy potrafią wyczarować uśmiech nawet w najtrudniejszych chwilach. Antologia „Szczęście na czterech łapkach” to zbiór opowieści, które w piękny i wzruszający sposób ukazują tę niezwykłą więź, udowadniając, że szczęście faktycznie bardzo często przychodzi na czterech łapach. Zebrane pod wspólnym tytułem historie autorstwa polskich twórców literatury obyczajowej – tworzą mozaikę emocji, doświadczeń i dowodów na to, jak wielką moc ma miłość do zwierząt.

Różnorodność spojrzeń i stylów sprawia, że antologia jest wciągającą lekturą. Każde z opowiadań stanowi odrębną, bogatą w emocje opowieść, w której czworonożni bohaterowie odgrywają istotną rolę w życiu ludzi. Jako pierwsze prezentowane jest opowiadanie „Zakochany kundel” Joanny Szarańskiej, które jest intrygującą i pełną ciepła opowieścią o Kredo – porzuconym psie, który spotyka na swojej drodze niezwykłą wolontariuszkę i Mateusza, swojego cierpliwego opiekuna. Joanna Szarańska tka narrację z elementami niemal sensacyjnymi, budując napięcie i sprawiając, że z niecierpliwością śledzimy losy bohaterów. Opowiadanie „Dzień, który zmienił moje życie” autorstwa Agaty Przybyłek to głęboko wzruszająca opowieść o mocy uzdrawiania duszy, którą niosą ze sobą zwierzęta. Autorka porusza trudny temat depresji po bolesnej stracie, ukazując, jak pojawienie się czworonożnego przyjaciela w życiu bohaterki staje się kluczem do powrotu do równowagi i odnalezienia radości życia. „Neska znaczy nowe życie” Sylwii Trojanowskiej to wzruszająca historia o drugiej szansie. Sunia Neska, po śmierci właściciela, zostaje ocalona przed schroniskiem i znajduje nowy dom u kobiety, której syn dorósł. W dowód wdzięczności, Neska ratuje kolejne życie.

Natalia Sońska w opowiadaniu „Tak niewiele potrzeba” zabiera nas w opowieść o samotności – zarówno tej ludzkiej, jak i zwierzęcej – i o tym, jak niewiele potrzeba, aby ją przełamać. Historia starszej pani, która dzięki życzliwej sąsiadce staje się opiekunką starszego psa, jest pięknym świadectwem tego, że miłość i potrzeba bliskości nie znają wieku. Słodko-gorzką opowieść serwuje nam Karolina Wilczyńska w opowiadaniu „Casting na opiekuna” – opowieść o starości, samotności i niezwykłej więzi między starszą kobietą a jej kotem Salemem. Gdy właścicielka kocura trafia do szpitala po niebezpiecznym upadku, los Salema staje pod znakiem zapytania. Wówczas pojawia się stażysta, który wbrew zasadom i własnym obawom, decyduje się zaopiekować zwierzakiem. „Na kocie szczęście” Klaudii Bieniek zabiera nas w emocjonalną podróż przez świat kocich przeżyć po stracie właściciela. Autorka z dużą siłą wyrazu ukazuje całe spektrum emocji towarzyszących zwierzętom w obliczu nieszczęścia – od smutku i zagubienia, przez wściekłość i strach, aż po niesamowite, odnalezione na nowo kocie szczęście.

O dwóch kociakach o imionach Szopen i Bach możemy poczytać w urokliwym opowiadaniu „Możliwe” autorstwa Agnieszki Lis, gdzie dowiemy się, jak obecność tych małych futrzaków wpływa kojąco i mobilizująco na kobiety, pomagając im odnaleźć drogę do rozwiązania trudności. „Stado Czarka” Anny Kasiuk to przejmująca opowieść o kocie, który staje się nieoczekiwanym terapeutą dla mocno zbuntowanej nastolatki, przeżywającej trudny rozwód rodziców. Antologię zamyka opowiadanie „Serce” autorstwa Lidii Liszewskiej i Roberta Kornackiego, kolejna niezwykła historia dowodząca, jak wielki wpływ może mieć zwierzę na ludzkie życie. Głównym bohaterem jest biały kundelek, który w zaskakujący sposób, po śmierci swojej opiekunki, trafia na samotnego fotografa.

Każde opowiadanie to inna perspektywa, inny styl, inna historia, ale wspólny mianownik w postaci niezwykłej więzi międzygatunkowej. Autorzy z dużą wrażliwością portretują zarówno ludzkich, jak i zwierzęcych bohaterów, oddając ich emocje, lęki i pragnienia. Czytając, odczuwamy wzruszenie, złość (na tych, którzy krzywdzą zwierzęta), ale przede wszystkim nadzieję i radość, gdy obserwujemy, jak samotne istoty odnajdują w sobie wsparcie i miłość. Styl pisarski autorów jest różnorodny, ale wspólnym mianownikiem jest lekkość pióra i umiejętność budowania emocjonalnego zaangażowania czytelnika. Historie są napisane przystępnym językiem, pełnym ciepła i empatii. Mimo że niektóre opowiadania poruszają trudne tematy, całość emanuje optymizmem i wiarą w dobro.

Antologia porusza ważne tematy społeczne, takie jak problem bezdomności zwierząt, rola schronisk i wolontariuszy, a także wpływ zwierząt na nasze zdrowie psychiczne i emocjonalne. Historie pokazują, że adopcja zwierzęcia to nie tylko akt miłosierdzia, ale także szansa na wzbogacenie własnego życia o bezwarunkową miłość i radość. Zwierzęta w tych opowiadaniach często stają się katalizatorami pozytywnych zmian w życiu ludzi, pomagając im pokonać samotność, nawiązać nowe relacje, a nawet odnaleźć miłość.

Antologia „Szczęście na czterech łapkach” to projekt o szczytnym celu – część dochodu ze sprzedaży książki przeznaczona jest na rzecz Fundacji „Przytuliska u Wandy”, wspierającej bezdomne zwierzęta. Ten szlachetny zamysł doskonale współgra z tematyką zbioru, koncentrującą się wokół historii zwierząt, które często doświadczyły w życiu wiele cierpienia, by w końcu odnaleźć swój szczęśliwy dom i odmienić losy ludzi, którzy zdecydowali się otworzyć przed nimi swoje serca.

„Szczęście na czterech łapkach” to antologia, która chwyta za serce i pozostawia po sobie ciepłe uczucie. To lektura idealna dla wszystkich miłośników zwierząt, a także dla tych, którzy szukają wzruszających i podnoszących na duchu historii. Różnorodność opowiadań sprawia, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, a wspólny motyw przewodni tworzy spójną i harmonijną całość. Książka przypomina o tym, jak ważne jest empatia i wrażliwość na los tych najsłabszych, a także o tym, jak wiele możemy zyskać, otwierając swoje serca na miłość, która przychodzi na czterech łapach. Polecam gorąco jako lekturę, która nie tylko umili czas, ale także skłoni do refleksji i być może zainspiruje do działania na rzecz bezdomnych zwierząt. Bo szczęście na czterech łapkach jest w zasięgu ręki, wystarczy tylko otworzyć drzwi.

“Szczęście na czterech łapkach” - Klaudia Bianek, Anna Kasiuk,Robert Kornacki, Agnieszka Lis, Lidia Liszewska, Agata Przybyłek, Natalia Sońska, Joanna Szarańska, Sylwia Trojanowska, Karolina Wilczyńska - okładka

O książce:
Tytuł: Szczęście na czterech łapkach
Autor: Agata Przybyłek, Agnieszka Lis,
Anna Kasiuk, Joanna Szarańska, Karolina Wilczyńska,
Klaudia Bianek, Lidia Liszewska, Natalia Sońska,
Robert Kornacki, Sylwia Trojanowska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2021-04-14
Liczba stron: 336
Gatunek: Literatura obyczajowa

 

Sprawdź, gdzie kupić:


Ocena:
  • Książka zainteresowała mnie:
  • Akcja wciągnęła mnie:
  • Narracja uwiodła mnie:
  • Temat zaciekawił mnie:
  • Postacie zawładnęły mną:
5

Podsumowanie:

„Szczęście na czterech łapkach” to antologia, która chwyta za serce i pozostawia po sobie ciepłe uczucie. To lektura idealna dla wszystkich miłośników zwierząt, a także dla tych, którzy szukają wzruszających i podnoszących na duchu historii. Różnorodność opowiadań sprawia, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, a wspólny motyw przewodni tworzy spójną i harmonijną całość. Książka przypomina o tym, jak ważne jest empatia i wrażliwość na los tych najsłabszych, a także o tym, jak wiele możemy zyskać, otwierając swoje serca na miłość, która przychodzi na czterech łapach. Polecam gorąco jako lekturę, która nie tylko umili czas, ale także skłoni do refleksji i być może zainspiruje do działania na rzecz bezdomnych zwierząt. Bo szczęście na czterech łapkach jest w zasięgu ręki, wystarczy tylko otworzyć drzwi.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *