-
“Włoska robota” – Marek Stelar – recenzja
Jeśli myślicie, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu to… macie rację! W szczególności gdy posiadacie w rodzinie, kogoś kto jest jedną, wielką pomyłką. No dobra, powiedzie, w końcu rodzina to rodzina i czasem wypada się spotkać, mimo, że istnieje duże prawdopodobieństwo katastrofy. Umówmy się, Wy nie wiecie co to jest katastrofa! O tym spokojnie może Wam powiedzieć Misiek Wilkoński, bohater książki Marka Stelara “Włoska robota”. Tak się składa, że posiada on Szwagra, od którego lepiej się trzymać z daleka. Bo Szwagier jak to szwagier, nawet sympatyczny gość ale niestety jest jedną, wielką pomyłką i chodzącą katastrofą. Ciekawi jaką? Owy Szwagier wygrał w konkursie radiowym wyjazd do włoskiego kurortu…
-
„Seks, książki i pieniążki” – Iwona Banach – recenzja
Chyba każdy z nas ma marzenia i robi wszystko aby je spełnić. I choć z tyłu głowy mamy stare porzekadło “uważaj o czym marzysz” to jednak ciężko nam się powstrzymać kiedy pragniemy osiągnąć cel. Nie inaczej było z trzema dziewczynami, bohaterkami powieści Iwony Banach “Seks, książki i pieniążki”, które zrealizowały swoje marzenie tylko czy o taki efekt końcowy im chodziło? Małe miasteczko, a w nim trzy bohaterki, które postanowiły wydać wspólnie książkę i to nie byle jaką, ale pełną erotycznych uniesień. W końcu erotyki w cenie, nieprawdaż? Wydały ją pod pseudonimem, w końcu to małe miasteczko. Niemniej owa “sława nie sława” zaczynam im ciążyć, no bo jak tu podzielić sukces…