“Mokosz” - Anna Sokalska - Kot, kawa i książki
Kryminał, sensacja, thriller,  Książki

“Mokosz” – Anna Sokalska – recenzja

Jeśli choć trochę interesujecie się mitologią słowiańską to Mokosz nie jest Wam obca. Słowiańska bogini, matka wilgotnej ziemi, opiekunka kobiet i ich losu. I w tych rolach będziemy mogli ją poczuć w książce Anny Sokalskiej “Mokosz”, która opowiada historię młodej kobiety, mocno doświadczonej przez los. 

Prokurator Marian Borys zostaje wezwany do ciała mężczyzny, który zmarł przy swoim domu. Osobą, która go znalazła jest jego żona, młoda kobieta, która ma coś w sobie. I choć nic nie wskazuje na zabójstwo to prokurator już wydał wyrok. Teraz tylko tak umiejętnie przesłuchać świadków, wyciągnąć brudy w zeznaniach i wizja niebezpiecznej kobiety wprost sama kreuje się w akcie oskarżenia. Mimo, że wydawałoby się to proste to jednak zeznania znajomych są sprzeczne a sama podejrzana też budzi kontrowersję. Czy prokuratorowi uda się oskarżyć Elenę czy może jej urok sprowadzi go na manowce? Przeczytajcie a się dowiecie. 

Anna Sokalska opowiada nam historię kobiety, którą los dość mocno doświadczył. Nie pokazuje nam wszystkiego od razu ale strona po stronie wyjawia tajemnice przeszłości, pozostawiając przy tym sporo niedomówień. Autorka wprowadza nas w świat, w którym ciężko odkryć co jest prawdą a co kłamstwem, co się wydarzyło naprawdę a co jest tylko subiektywną opinią sąsiada. To opowieść o tym, że fakty można interpretować dowolnie, odpowiednio ubrane pozwalają pokazać to na czym narratorowi zależy. A czy jest to prawda? Cóż, czy to ważne? 

Akcja powieści płynie wolno, długie opisy, mało dialogów. To nie jest szybka pogoń za mordercą a raczej powolna historia pełna niedopowiedzeń i pomówień, odkrywająca tajemną przeszłość kobiety. Pokazująca jak krzywdzące mogą być opinie innych. Jeśli coś odbiega od “przyjętych” norm i zrozumienia to łatwo dopisać do tego historię, doprawić swoje trzy grosze i wydać osąd. Warto też zwrócić uwagę, że autorka porusza dość istotny problem, który dotyczy kobiet, czyli endometrioza i to, że kobiety ma boleć. A co z boginią Mokosz, pytacie? No cóż, słowiańskości tu nie zaznacie ale oddech Mokosz poczujecie. 

“Mokosz” to opowiedziana historia, która otula nas niedopowiedzeniami. Miesza między prawdą i kłamstwem pozostawiając nam domysły i zagadki. Nie posiada wartkiej akcji ale wciąga i skupia na sobie uwagę. Jeśli szukacie tego typu powieści to raczej się nie zawiedziecie. 

O książce:
Tytuł: Mokosz
Autor: Anna Sokalska

Wydawnictwo: Świat Książki

Data wydania: 2024-05-15
Liczba stron: 256
Gatunek: Kryminał, sensacja, thriller

 

Sprawdź, gdzie kupić:

 

Ocena:
  • Książka zainteresowała mnie:
  • Akcja wciągnęła mnie:
  • Narracja uwiodła mnie:
  • Temat zaciekawił mnie:
  • Postacie zawładnęły mną:
3

Podsumowanie:

“Mokosz” to opowiedziana historia, która otula nas niedopowiedzeniami. Miesza między prawdą i kłamstwem pozostawiając nam domysły i zagadki. Nie posiada wartkiej akcji ale wciąga i skupia na sobie uwagę. Jeśli szukacie tego typu powieści to raczej się nie zawiedziecie. 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *