“Mrok” - Sharon Bolton - Kot, kawa i książki
Kryminał, sensacja, thriller,  Książki

“Mrok” – Sharon Bolton – recenzja

Czy wiecie kim są incele? Jeśli nie, to Wam powiem. To grupa ekstremistów, którzy nienawidzą kobiet. Powiecie, każdy może mieć przecież swoje antypatię i poglądy. Problem w tym, że owi panowie postanawiają swoje przekonania wdrożyć w obowiązującą rzeczywistość i używają do tego skutecznych metod zastraszania. Czyżby kobiety Wielkiej Brytanii miał okryć mrok, mrok, w którym kryją się oni…

Sharon Bolton jest brytyjską autorką, która podbiła serca wielu czytelników kryminałów i thrillerów psychologicznych. Nie będę ukrywać, że moje także a po przeczytaniu kilku ładnych lat temu “Ulubionych rzeczy” trafiła na półkę z lubianymi autorami. To właśnie w owej książce poznałam Lacey Flint, nietuzinkową policjantkę, która miała szczęście do trudnych spraw. “Mrok” jest piątym tomem z serii, na który trzeba było czekać aż siedem lat. Choć w moim przypadku było to troszkę dłużej bo jakoś nie mogłam się za niego zabrać. 

“Mrok” zabiera nas do Londynu, gdzie to zespół nadinspektora Marka Joesburego monitoruje strony dark webu aby jak najszybciej wykryć ewentualne zagrożenie. W szczególności, że ekstremistyczna  grupa  incelów zwiększyła swoją aktywność i coraz głośniej obnosi się ze swoimi poglądami i postulatami. W międzyczasie Lacey Flint ratuje niemowlę, które ktoś wrzucił do Tamizy a brytyjskie kobiety przestają być bezpieczne. Czyżby przypadek? A może to internetowe pisanie incelów przenosi się do realnego świata. Świata, w którym kobiety przestają mieć jakiekolwiek prawa. Drogi Lacey i Marka się przecinają i razem próbują rozwikłać sprawy napaści na płeć piękną. Czy im się uda i czy przeszłość Lacey wypłynie na powierzchnię? Cóż musicie sami się dowiedzieć. 

Sharon Bolton stworzyła ciekawą historię, która kusi i wciąga. Ubrała to w odpowiedni, mroczny klimat i doprawiła dobrą intrygą ale… Jak już wspomniałam, dość długo zbierałam się do przeczytania i chyba wyszło to na dobre, bo nie rozczarowałam się za mocno. Myślę, że śmiało mogę powiedzieć, że jest to najsłabsza część z całego cyklu i to z kilku powodów. Bohaterowie, pominę Marka, który może wzbudzać irytację to sama Lacey nie jest już tą policjantką, którą była. Co prawda dowiadujemy się o jej przeszłości kilku smaczków i to niewątpliwy plus ale raczej wielkiej sympatii nie wzbudza. Mam też wrażenie, że owa książka jest przegadana. Mamy tu także  sporo odwołań do wcześniejszych wydarzeń. Dla tych, którzy zrobili sobie dłuższą przerwę może to stanowić plus i przypomnienie, choć pojawiają się wzmianki do nie przetłumaczonego na język polski  tomu (dłuższego opowiadania) 4.5. Jednak jeśli zaczynacie przygodę to cóż, piąty tom może Was lekko przynudzić. Kolejnym minusem są błędy i niedociągnięcia w tłumaczenie, może właśnie przez to,  odbiór owej historii nie wypada korzystanie?  

“Mrok” to piąta część historii Lacey Flint. Zostaniecie wciągnięty w świat inceli, poznacie ich poglądy i dowiecie się do czego mogą być zdolni. Poznacie Lacey od innej strony a także poczujecie pewien niedosyt po zakończeniu książki. Pomimo wspomnianych minusów to pozycja, po którą warto sięgnąć (w szczególności kiedy lubicie bohaterkę bądź autorkę). Może nie będzie zachwycającym dziełem rzucającym na kolana ale dobrze spędzicie z nią czas.

O książce:
Tytuł: Mrok
Tytuł oryginalny: The Dark
Autor: Sharon Bolton

Wydawnictwo: Amber

Data wydania: 2022-10-14
Liczba stron: 400
Cykl: z Lacey Flint (tom 5)
Rodzaj: Kryminał, sensacja, thriller

 

Sprawdź, gdzie kupić:

Ocena:
  • Książka zainteresowała mnie:
  • Akcja wciągnęła mnie:
  • Narracja uwiodła mnie:
  • Temat zaciekawił mnie:
  • Postacie zawładnęły mną:
4

Podsumowanie:

“Mrok” to piąta część historii Lacey Flint. Zostaniecie wciągnięty w świat inceli, poznacie ich poglądy i dowiecie się do czego mogą być zdolni. Poznacie Lacey od innej strony a także poczujecie pewien niedosyt po zakończeniu książki. Pomimo wspomnianych minusów to pozycja, po którą warto sięgnąć (w szczególności kiedy lubicie bohaterkę bądź autorkę). Może nie będzie zachwycającym dziełem rzucającym na kolana ale dobrze spędzicie z nią czas.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *