„Pierwsze słowa” – Akademia Mądrego Dziecka – recenzja

Od dawna wiadomo, że nauka przez zabawę przynosi najlepsze efekty. Z tego znanego faktu postanowiło skorzystać wydawnictwo Egmont i oddać w rączki małych czytelników serię książeczek, które odkryją przed nimi świat. Seria “Pierwsze słowa”, bo o niej mowa, to cztery tematyczne książeczki, które w swoim wnętrzu kryją kolorowe obrazki, zachęcające maluszki do poznawania otaczającego świata. A także ruchome elementy, które wspomagają sprawność manualną i wydobywają uśmiech na ustach szkraba.

Do zabawy zachęca nas już okładka, w której znajdziemy ruchome elementy. Same książeczki wykonane są z grubego kartonu i składają się z zestawu pięciu stron. Na lewych stronach mamy parę małych, kolorowych obrazków, dobranych tematycznie. Pod każdym z nich znajduje się podpis, a w niektórych znajdziemy wyrazy onomatopeiczne. No bo przecież jak przy kaczuszce nie zrobić kwa kwa? Prawe strony to zaś frajda dla małych paluszków. Ukryte tu są bowiem ruchome elementy, zręcznie wkomponowane w większą ilustrację. Na każdej z tych stron znajdziemy “trudne” pytanie, które możemy zadać maluszkowi. Ale nie martwcie się, odpowiedzi są na dole strony. Na ostatniej parze stron znajdziemy zbiorczą prezentację poznanych wcześniej obrazków i oczywiście zadanie. Wyjątkiem pod tym względem jest książeczka “W domu” gdzie obrazki są ciut inne ale nawiązują do całości.

“Pierwsze słowa – Kolory”
Z okładki spogląda na nas kolorowy motylek, któremu można zmienić barwy za pomocą paluszka. Jak możecie się domyślić, owa książeczka poświęcona jest kolorom, a dokładnie czterem barwom. Razem z bujającymi wisienkami odkryjemy kolor czerwony, który zobaczymy też na butach czy rybce. Następnie udamy się nad morze aby podziwiać niebieskiego wieloryba, który strzela wodą. Niebieską barwą przywita nas także ptaszek i kwiatek.  Nic tak nie osuszy jak żółte słoneczko i jego kręcące się promyczki. A skoro żółty to przecież obowiązkowo musi się tu znaleźć banan i pszczółka. Na koniec naszej kolorowej podróży udamy się nad staw, aby podziwiać zieloną, skaczącą żabkę. Zobaczymy też między innymi uśmiechniętego krokodyla i groszek.

“Pierwsze słowa – Pojazdy”
Z okładki książeczki o pojazdach spogląda na nas fadroma, zachęcająca do zajrzenia dalej. Na pierwszej stronie spotykamy samochód, który tylko czeka aż wysuniemy go z książeczki a także inne pojazdy dwukołowe. Kolejna strona prezentuje nam czerwony wóz strażacki i dzielnego pana strażaka wspinającego się po drabinie. Znajdziemy tu także autobus, śmieciarkę i radiowóz. Skoro mieliśmy fadromę na początku to czas zapoznać się z innymi budowlanymi pojazdami, w tym z dźwigiem, który przy pomocy małych paluszków podnosi ciężary. Na koniec zaś poznamy inny środki transportu takiej jak statek czy pociąg i odlecimy helikopterem. Tylko trzeba pamiętać aby zakręcić mu śmigłem.

“Pierwsze słowa – W domu”
Do otwarcia książeczki zachęca nas chłopczyk, chowający się za zasłoną w okienku. Na pierwszej stronie zajrzymy do salonu, by zobaczyć jak możemy tu znaleźć rzeczy oraz poznać dziewczynkę, która ogląda telewizję. Zmienimy jej obraz? W kuchni odkryjemy szklaneczkę, talerzyk oraz zajrzymy do rondelką, w którym coś się gotuje smacznego. Następnie udamy się do sypialny by otworzyć szafę i sprawdzić czy jest porządek. Z sypialni wymkniemy się do łazienki, gdzie pomożemy wziąć prysznic małemu brzdącowi.

“Pierwsze słowa – Na wsi”
Kurka co dziobie ziarno zachęca nas do odkrycia tajemnic wsi. Pierwsza strona przywita nas ptaszkami, które można spotkać na gospodarce i piejącym kogutem co się chowa za stogiem siana. Następnie poznany zwięrzątka takie jak owcę czy kozę, oraz świnkę z zakręconym ogonkiem, która chowa się za stogiem siana. Z sałaty wyskoczy do nas królik z długimi uszami i dowiem się jak robi krówka i koń. Skoro już na gospodarce jesteśmy, to nie może zabraknąć traktora, który ramy książki opuszcza.

Książeczki trafiły do nas niedawno i od razu przypadły do gustu. Kolorowe obrazki i ruchome elementy to duet, który wystarcza w pełni mojemu dziecku do szczęścia. Chętnie je ogląda, pokazuje paluszkiem na elementy pytając słodko “cio tio” a także bawi się ruchomymi elementami. Ową serię polecam każdemu małemu szkrabowi bo na pewno urozmaici biblioteczkę, a czas spędzony przy niej będzie należał do tych przyjemnych.

O książce:
Tytuł: Pierwsze słowa. Na wsi
Pierwsze słowa. W domu
Pierwsze słowa. Pojazdy
Pierwsze słowa.  Kolory
Autor: Nathalie Choux
Tłumaczenie: Maciej Falski
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14-03-2018
Seria: Akademia mądrego dziecka

“Pierwsze słowa – Kolory”

“Pierwsze słowa – Pojazdy”

“Pierwsze słowa – W domu”

“Pierwsze słowa – Na wsi”