-
“Wybrzeże szpiegów” – Tess Gerritsen – recenzja
Nad oceanem, w sennej mieścinie Purity w stanie Maine, toczy się pozornie spokojne życie. Kryje się tu jednak pewna tajemnica. Purity stało się ulubionym miejscem na emeryturę dla byłych agentów CIA. Ci weterani służb specjalnych, założyli Klub Martini, w którym to korzystają z uroków bycia emerytem. Ich spokojna egzystencja zostaje jednak przerwana. Na podjeździe jednego z nich zostaje znalezione ciało… Czas chyba udać się nad “Wybrzeże szpiegów” i zobaczyć ile z agentów pozostało w członkach Klubu Martini. Tess Gerritsen, pisarka, znana z lubianego duetu Rizzolli i Isles, królująca w thrillerach medycznych, postanawia oddać swoim czytelnikom coś nowego. Powieść szpiegowska, zmieszana z thrillerem psychologicznym i to rozpoczynająca nową serię? Musicie przyznać…
-
“Wysłuchaj mnie” – Tess Gerritsen – recenzja
Pięć lat oczekiwania i wytęsknienia za duetem niezapomnianych bohaterek. Detektyw bostońskiego wydziały zabójstw Jane Rizzoli i lekarka sądowa Maura Isles powracają z nowym, wciągającym śledztwem. Tak, moi drodzy, wasze oczekiwanie zostało zaspokojone i Tess Gerritsen oddała w nasze ręce trzynasty tom z serii Rizzoli i Isles. Myślicie, że warto było czekać na “Wysłuchaj mnie”? Sofia Suarez, lubiana przez wszystkich pielęgniarka zostaje zamordowana w swoim domu. Czyżby to było pokłosie niefortunnego włamania czy może jednak kryje się coś więcej za tym. Jane Rizzoli wraz z detektywem Frostem i Maurą Isles prowadzą owe dochodzenie. Ich doświadczenie i intuicja pozwalają dokopać im się do coraz to ciekawszych informacji. Czyżby jednak owa sprawa nie…
-
„Studentka” – Tess Gerritsen, Gary Braver – recenzja
Wybierz mnie! Dam Ci wszystko czego potrzebujesz, to przy mnie będziesz szczęśliwy, to ze mną Twoje życie będzie cudowne. Czy tego nie widzisz? Tak bardzo Cię kocham. A Ty? Przecież jesteśmy dla siebie stworzeni. Nie czujesz tego? Już nic dla Ciebie nie znaczę? Zdradziłeś mnie!… Czyżbyś nie wiedział, że “Niebo nie zna wściekłości takiej, jak miłość w nienawiść zmieniona, ni piekło nie zna furii takiej jak kobieta wzgardzona” * Taryn Moore, młoda, ambitna i atrakcyjna studentka zostaje znaleziona martwa na ulicy. Wszystko wskazuje na samobójstwo. Sprawa wydaje się banalnie prosta i szybka do zamknięcia, ale śledztwo prowadzi Frankie Loomis, detektyw bostońskiej policji, która widziała już wiele. Instynkt podpowiada jej, że…
-
“Sekret, którego nie zdradzę” – Tess Gerritsen – recenzja
Tess Gerritsen jest jedną z moich ulubionych autorek, po której powieści sięgam bez zastanowienia. No dobrze, kupuje bez zastanowienia, bo z przeczytaniem bywa już gorzej. Tak właśnie było z jej najnowsza powieścią, choć trzeba przyznać, że już nie taką nową – “Sekret, którego nie zdradzę”. Kupiłam zaraz po premierze a za przeczytanie zabrałam się dopiero teraz. Cóż obwińmy za to brak czasu a nie znużenie twórczością Gerritsen. “Sekret, którego nie zdradzę” to dwunasta powieść z cyklu o rezolutnej pani detektyw Jane Rizzoli i niepowtarzalnej lekarce sądowej Maurze Isles. Obok tego duetu trudno przejść obojętnie a jeszcze trudniej zapomnieć. Tym razem obie bohaterki zostają wezwane do tajemniczej śmierci. Młoda kobieta leży…
-
„Igrając z ogniem” – Tess Gerritsen – recenzja
Niewinne dźwięki muzyki, powoli składające się w melodie. Melodię, która podstępem wkrada się do naszego umysłu. Opętuje go i bierze we władanie, powoli tracimy kontrolę nad samym sobą, to ona w sposób sobie tylko znany kieruje naszym ciałem. My urzeczeni jej dźwiękiem oddajemy się zapomnieniu… Czy rzeczywiście muzyka ma taką moc? Czy istnieje taki utwór, który potrafi nami zawładnąć bez pamięci? Który sprawie, że nasz poukładany świat legnie w gruzach? Jak widać istnieje. W małym weneckim antykwariacie, amerykańska skrzypaczka, Julia Ansdell trafia na stare nuty utworu „Incendio”. Ich autorem jest nieznany nikomu Lorenzo Todeso. Zapewne stwierdzicie, że takich zapomnianych utworów jest masa, ale co powiedziecie na to, że kryje on…
-
„Śladem Zbrodni” – Tess Gerritsen – recenzja
Tess Gerritsen przed wieloma laty podbiła moje serce i od tego momentu należy do jednych z moich ulubionych autorek. To zamiłowanie sprawia, że bez zastanowienia kupuję każdą jej powieść, bo wiem, że zawsze mogę liczyć na lepszą albo ciut gorszą przygodę. Nic więc dziwnego, że w mojej biblioteczce pojawiła się wydana ostatnio jej książka „Śladem zbrodni„, która miała odkryć tajemnicę, którą przez dwadzieścia lat otulona była zmową milczenia. „Śladem zbrodni” ukazało się na naszym polskim rynku 5 września 2012 roku i chociaż dla nas jest to nowość, to jednak powieść ma już swoje lata. Swój debiut miała w 1994 roku, my na przekład polski musieliśmy czekać osiemnaście lat. Znający Tess…
-
„Milcząca dziewczyna” – Tess Gerritsen – recenzja
Odcięta dłoń, piękna, martwa kobieta na dachu budynku, niewyjaśniona sprawa sprzed prawie dwudziestu lat, a wszystko to zatopione w chińską kulturę – takim o to scenariuszem postanowiła obdarować nas Tess Gerritsen w swojej najnowszej książce „Milcząca dziewczyna„, która ukazała się w czerwcu 2012 roku. Ta amerykańska autorka jest jedną z moich ulubionych pisarek i po jej powieści sięgam bez żadnego zawahania się, w szczególności gdy należą do cyklu z panią detektyw Jane Rizzoli i patologiem Maurą Isles. W tym przypadku mamy do czynienia z dziewiątą już książką z serii i co najważniejsze, kolejną wartą przeczytania. Tak jak już wspomniałam na początku, zostajemy przeniesieni do Chinatown, chińskiej dzielnicy Bostonu, gdzie podczas…
-
„Grawitacja” – Tess Gerritsen – recenzja
Czy jesteś w stanie dla ukochanej osoby zrobić wszystko? Czy z miłości do niej poświęcisz siebie? A może zaryzykujesz całą ludzkość? Byleby uratować, ocalić? Jeśli tak, to pewnie należysz do pokroju osób takich jak Jack, bohater powieści Tess Gerritsen „Grawitacja”. Wstęp, jak do romansidła dla złaknionych kobiet, nieprawdaż? Wyobraźcie sobie, że ten wątek miłosny został tylko w nikłym stopniu wplątany w thriller balansujący pomiędzy medycznym a science fiction. Brzmi ciekawiej? I jest ciekawe. Tess Gerritsen jest amerykańską pisarką, znaną głównie ze swoich thrillerów medycznych, w której głównymi bohaterkami są Jane Rizzoli i Maura Isles. Swoje pierwsze kroki literackie stawiała jednak w innej dziedzinie, mianowicie jej pierwsze pozycje to romanse kryminalne.…
-
„Grzesznik” – Tess Gerritsen – recenzja
Pewien czas temu postanowiłam przeczytać wszystkie powieści Tess Gerritsen, część z nich po raz kolejny, część po raz pierwszy. Po skończeniu „Chirurga” i „Skalpelu” przyszedł czas na „Grzesznika„, który jest trzecią z cyklu o detektyw Jane Rizzoli i doktor Maurze Isles. Tym razem poza wciągającą akcją autorka uchyla o wiele więcej z życia prywatnego głównych bohaterek. Tess Gerritsen jest amerykańską pisarką, która debiutowała w romansach kryminalnych. Dopiero później zaczęła pisać thrillery. „Grzesznik” należy właśnie do tej drugiej kategorii, choć da się w nim wyczuć wątek miłosny. Powstał w 2003 roku, w Polsce ukazał się rok później. W owej powieści, Jane i Maura będą musiały „zmierzyć” się z zakonnicami. W opactwie…
-
„Skalpel” – Tess Gerritsen – recenzja
Będąc w fazie Tess Gerritsen i przypominania sobie jej powieści, które wcześniej czytałam, sięgnęłam po „Skalpel”, drugi tom serii, w którym poznajemy Maure Isles. Razem z poznaną już panią detektyw stworzą udany duet (no ale nie wyprzedzajmy faktów). „Chirurga” (pierwszy tom serii) ze „Skalpelem” łączy nie tylko tytuł (jakby nie patrzeć, z chirurgiem skalpel się łączy) ale także bohaterowie. Choć powieści Gerritsen można czytać nie po kolei to tym przypadku zalecałabym jednak hierarchię. Tak jak już wspomniałam, główną bohaterką jest znana z wcześniejszej części Jane Rizzoli, pewna siebie detektyw z Wydziału Zabójstw. Tym razem dostaje sprawę seryjnych morderstw. Morderca grasuje w Bostonie a na swój cel wybiera małżeństwa. Bólu głowy…