-
“Zdrajca tronu” – Alwyn Hamilton – recenzja
Czy mieliście już okazję poznać Niebieskooką Bandytkę? Jeśli nie to powinniście to jak najszybciej nadrobić i sięgnąć po “Buntowniczkę z pustyni” – pierwszy tom trylogii. Jeśli zaś już ją poznaliście, a jej historia, tak Was pochłonęła, że do tej pory otrzepujecie ziarenka piasku to nie zastanawiajcie się ani chwili dłużej tylko weźcie do ręki drugi tom, czyli “Zdrajcę tronu”. Wydawca zapewnia, że “jedyne czego możecie być pewni, to że nic nie jest pewne”. Ja dodam do tego, że na pewno zostaniecie ponownie wchłonięci w magiczny świat pustyni i łatwo się z niego nie wydostaniecie. Amani Al’Hiza, dziewczyna, która uciekła z rodzinnego domu w poszukiwaniu wolności. Dziewczyna, dzięki, której narodziła się…
-
“Buntowniczka z pustyni” – Alwyn Hamilton – recenzja
Zanurzmy się na chwilę w opowieściach z Dzikiego Zachodu i weźmy z niego co najlepsze, czyli rewolwerowców. Strzelmy palcami i przenieśmy się na wschód, Bliski Wschód tylko po to aby zabrać stamtąd pustynię i sułtana. Przy okazji zafascynujmy się “Baśniami 1001 nocy” i dobierzmy do owej mieszanki dżiny i inne magiczne stwory. Powołajmy jeszcze do życia buntownicze dziewczę i możemy być prawie pewni, że osiągniemy sukces czytelniczy. Skąd to wiem? Takim właśnie połączeniem raczy nas kanadyjska pisarka Alwyn Hamilton w swej pierwszej powieści “Buntowniczka z pustyni”, która ukazała się w 2016 roku (w Polsce w 2017). Powieść ta została okrzyknięta najlepszym debiutem roku 2016 otrzymując nagrodę Goodreads Books Awards. Mówiąc…
-
“Czerwona królowa” – Victoria Aveyard – recenzja
Gdybyście mogli wybierać to jakiego koloru krew płynie w Waszych żyłach to chcielibyście mieć: srebrną czy czerwoną? Przy takim pytaniu zawsze nasuwa mi się odpowiedź, że najlepiej błękitną a tej chyba bliżej do srebrnej. Jak jeszcze podpowiem, że posiadacze srebrnej posoki posiadają nadprzyrodzone umiejętności to chyba wybór wydaje się prosty, ale czy na pewno? „Powstaniemy. Czerwoni niczym świt.” Amerykańska pisarka i scenarzystka Victoria Aveyard w 2015 roku oddała w ręce młodych czytelników swoją debiutancką powieść “Czerwona królowa”, która rozpoczyna cykl o tym samym tytule. Książka odbiła się wielkim echem w sferze czytelniczej i tegoż też roku zdobyła nagrodę Książki Roku 2015 w kategorii Fantastyka, fantasy serwisu lubimyczytac.pl. Cóż mi zajęło…
-
„Ostrze zdrajcy” – Sebastien de Castell – recenzja
Weź w dłoń swój rapier i zmierz się ze mną w pojedynku. Pojedynku, o wszystko i o nic, o to kto jest mistrzem, kto lepiej rapierem włada, o prawdę i honor… Zamarzyła się Wam odrobina walki szpadą otulona płaszczem? A może na chwilę staliście się dziećmi wierzącymi w prawdziwych bohaterów i znów chcecie takich znaleźć? Wasze pragnienie może zaspokoić debiutancka powieść Sebastiena de Castella “Ostrze zdrajcy”, która porwie Was w świat spisku, gdzie trójka bohaterów walczy z przeciwnościami losu i wciąż jest wierna królowi, królowi, który nie żyje… Będąc małym chłopcem zafascynowała go legenda o Wielkich Płaszczach, niepokonanych bohaterach niosących sprawiedliwość. Zachłysnął się nią i już wiedział, że kiedyś będzie…
-
„Pan Lodowego Ogrodu” – tom 1 – Jarosław Grzędowicz – recenzja
Moja przygoda z Jarosławem Grzędowiczem rozpoczęła się całkiem niewinnie i przypadkowo. Podczas szeroko rozumianych dyskusji literackich, które uwierzcie mi, wcale nie są nudne, zeszło na temat fantastyki polskiej. Przyznaje, temat, w którym mam duże braki (bo tylko Piekara i Sapkowski przeczytani) ale także do niej mnie zbytnio nie ciągnie. Owa dyskusja zeszła na temat dorobku literackiego Grzędowicza (co by nie było kojarzyłam) i gorąco polecano mi powieść „Pan Lodowego Ogrodu„. Skoro tak kusili to coś musi w tym być. Pełna natchnienia siadłam do owej książki… Jarosław Grzędowicz, gdyby jeszcze ktoś nie wywnioskował, jest polskim pisarzem fantastyki, który swój debiut literacki miał w 1982 roku. Na swoim koncie ma wiele opowiadań, za…
-
„Księga wszystkich dusz. Tom 1: Czarownica” – Deborah Harkness – recenzja
„Ta książka to fenomen. Połączyła to co najlepsze w największych bestsellerach ostatnich lat…” . No dobra przyznajcie co byście zrobili czytając taką zapowiedź? Obawiam się, że większość podobnie do mnie sięgnęłaby po ową pozycję aby zagłębić się w tą zachwalaną przygodę. Niestety nie wiem czy po jej zakończeniu będziecie w takiej samej euforii jak na początku. Dla mnie niestety to spotkanie zakończyło się rozczarowaniem. Cóż winę za moje rozczarowanie powieścią „Księga wszystkich dusz. Tom 1. Czarownica” mogę przede wszystkim składać na barki wydawcy, który to zafundował taki górnolotny opis na okładce. Jak dla mnie jest to największy minus tej powieści, bo sięgając po nią, już na starcie ma się wysokie oczekiwanie,…
-
„Metro 2033” – Dmitry Glukhovsky – recenzja
„Metro 2033” to książka mojego męża, kupił ją sobie z zamiarem przeczytania. To było ponad dwa lata temu, od tego czasu grzecznie stała sobie na półeczce i czekała. Szukając czegoś do czytania, postanowiłam w końcu po nią sięgnąć, co by nie czuła się aż tak bardzo samotna. Nie czytając streszczenia ani nie zapoznając się z opiniami, zanurzyłam się w tą niespodziankową przygodę. Autorem „Metra 2033” jest Dymitry Gluskovsky, rosyjski pisarza, który na kartach swojej kariery ma także zawód korespondenta wojennego, radiowca i prezentera telewizyjnego. Jego debiutem literackim jest właśnie omawiane „Metro 2033”, w którym roztacza wizję postapokaliptycznej Moskwy, gdzie mieszkańcy zostali zmuszeni do życia w podziemiach. W pierwszym „wydaniu” powieść…
-
„Mój własny diabeł” – Mike Carey – recenzja
Londyn, miasto tętniące życiem. Ludzie chodzący po ulicach, żyjący swoim życiem, nieświadomi tego co im na co dzień towarzyszy. Widzicie, poza nami żywymi, mieszka tu też sporo duchów, demonów i innych stworów z nieznanego nam świata. Z reguły bywają spokojne i nie wadzą nikomu ale czasem jednak zaczynają sprawiać kłopoty. I jak wtedy dać sobie z nimi radę? Ano nie inaczej jak wezwać wykwalifikowanego egzorcystę. Jednym z nich jest Felix Castor, prywatny egzorcysta służący pomocą. Chcecie go poznać? „Mój własny diabeł” jest debiutancką powieścią Mike Carey’a, brytyjskiego autora, znanego głównie z takich komiksów jak „Hellblazer” i „Lucyfer” (wielbicielom komiksów zapewne nie trzeba przedstawiać). Na rynku ukazała się w 2006 roku,…
-
„Królowa zdrajców. Trylogia Zdrajcy” – Trudi Canavan – recenzja
8 sierpnia 2012 swoją premierę miał trzeci, ostatni tom „Trylogii Zdrajcy” Trudi Canavan, o dźwięcznym tytule „Królowa Zdrajców”. Po przeczytaniu dwóch wcześniejszych przyszedł więc czas i na tą część. Po w miarę dobrym drugim tomie, trzeci zapowiadał się dość ciekawie, tak więc z chęcią po niego sięgnęłam. Niestety mój zapał bardzo szybko się skończył, przez co podchodziłam do tej części kilkakrotnie. Jak możecie się domyśleć, „Królowa Zdrajców” jest kontynuacją dziejów bohaterów z poprzednich części. Tak samo jak wcześniej mamy tutaj wielowątkową naturę powieści, w której losy bohaterów przeplatają się ze sobą. Niektóre z nich są wciągające, inne działają jak środek usypiający. Jednym z głównych wątków jest oczywiście historia zakochanego Lorkina…
-
„Łotr. Trylogia Zdrajcy” – Trudi Canavan – recenzja
Po przeczytaniu pierwszej części, nadszedł czas na drugą o dźwięcznym tytule „Łotr”. Jest to kolejny tom „Trylogii Zdrajcy”. Niestety po „Misji Ambasadora”, sięgałam po nią z ociąganiem. Kolejna długa i nudna przygoda jakoś mnie niezachęcana. No ale jak się powiedziało A to i trzeba B, tak więc z dużym wahaniem sięgnęłam po ten drugi tom. Jak przystało na drugą część trylogii, mamy kontynuacje losów wcześniejszych bohaterów. Oczywiście aby nam się nie nudziło zbytnio, do roli głównych bohaterów, wkraczają nowe postacie. Takie urozmaicenie i poszerzenie o kolejne wątki i tak już wielowątkowej powieści. Na szczęście nie jest to minus dla książki, raczej bym powiedziała odżywczy wiaterek, który zapowiada zwycięstwo drugiego tomu…