Miłość, miłość w Zakopanem… chyba każdy słyszał słowa owej piosenki. Słowa, które idealnie nadają się do podsumowania pozycji “Zakochane Zakopane”, które oddało w ręce czytelników Wydawnictwo Filia. Znajdziemy w nim siedem historii o różnych rodzajach miłości. Miłości zaskakującej i przypadkowej, zapomnianej i niespełnionej, wyczekiwanej i rozkwitającej a także tej zdradzonej i dojrzałej. Wszystko to w otoczeniu urokliwego Zakopanego przysypanego puszystym śniegiem, magicznego uroku świąt i postanowień noworocznych.

W “Zakochane Zakopane” spotykamy siedem polskich autorek, które zabiorą nas do “Willi pod Jodłami”, posadzą w wygodnym fotelu przed kominkiem, zaserwują smacznego grzańca i uraczą opowieściami pełnymi emocji, a przede wszystkim miłości. Pierwsza głos zabierze Agnieszka Krawczyk, która w “Małych kłamstwach” potwierdzi, że kłamstwa mają krótkie nogi a na miłość można wpaść całkiem przypadkiem. Następnie Krystyna Mirek uraczy nas “Wymarzonym upominkiem”, który to połączył przez przypadek dwa różne światy. Światy, w których znajdziemy miłość oddaną i tą zapomnianą, a także młodzieńczą i rodzicielską. Kolejną autorką jest Anna H. Niemczynow, która w “Łańcuszku Couego” obdarzy nas pełnym refleksji i przemyśleń opowiadaniem, które chwyta za serce i pozostaje w pamięci.

„Kłopoty nigdy się nie skończą. Są taką samą nieodłączną częścią życia jak dobre chwile. Zawsze się jakieś pojawią.”

Pełni zadumy zajrzymy do świata “Idealnej pary” Magdy Stachuli, która tylko na wierzchu do idealnych par się zalicza. Czy miłość, w której tkwi zadra zdrady ma szansę przeżyć czy może pociągnie za sobą nieprzemyślane czyny? W kolejnym opowiadaniu “Serce z brystolu” Anny Szczypczyńskiej odkryjemy, że stara miłość nie rdzewieje i damy wielkiemu czerwonemu sercu drugą szansę. ”Lawiny schodzą nieoczekiwanie” to opowiadanie, w którym Karolina Wilczyńska zafunduje nam lawinę nieoczekiwanych zdarzeń, które w jednym pokoju umieszczą bohaterkę z nowopoznanym mężczyzną. Czy to pewno skończy się dobrze? Owe historie zakończy w rytmie “Kocham cię, kochanie moje” Magdalena Witkiewicz, otaczając nas miłością dojrzałą i spontaniczną, łączącą to co połączone powinno być.

„Życia nie da się zaplanować, śmierci tym bardziej.”

“Zakochane Zakopane” to pozycja, która zabierze nas w oprószone śniegiem uliczki Zakopanego i otuli emocjami. Na chwilę oderwie od codziennego rozgardiaszu i pokaże jak różne mogą być oblicza miłości ale i nie tylko. W opowiadaniach znajdziemy także wiele przemyśleń, które zachęcą nas do zadumy i spojrzenia na niektóre problemy inaczej. Uzmysłowią coś, co czasem ucieka. Może nie warto ciągle rozpamiętywać przeszłych dziejów, może warto zacząć żyć tu i teraz, bo przecież życie mamy tylko jedno. Nie wiemy co czeka na nas za zakrętem i choć może teraz jest źle, to nie oznacza, że za rogiem nie czeka na nas przyjemna niespodzianka, która zmieni nasze życie.

„Nie szukaj sensu życia, Danusiu, lecz spraw, by ono sensu nabrało.”

Siedem autorek, siedem różnych historii i siedem styli, które łączą tylko dwie rzeczy “Willa pod Jodłami” i miłość. Jedne z nich mogą się podobać bardziej, inne mniej ale w całości stanowią naprawdę udany zbiór opowiadań. I tak jak miłość sprowadziła bohaterów do owego pensjonatu w Zakopanem, tak i ta pozycja sprowadzi na was miło spędzony czas, który tylko nada uroku zbliżającym się świętom. Myślę, że jest to pozycja, po którą warto sięgnąć a nuż może i Wy wygracie kiedyś pobyt w Zakopanem, gdzie miłość chodzi ulicami.