“Cud na zamówienie” – Karolina Wilczyńska – recenzja

Wierzycie w cuda, świąteczną magię i niesamowite zbiegi okoliczności? A może w życzliwość innych osób? Można się długo zastanawiać co w obecnym czasie jest rzadsze, owe cuda czy ta życzliwość. Niemniej uwierzcie, zdarzają się w szczególności gdy w powietrzu czuć bożonarodzeniową magię. Jeśli nie jesteście przekonani to powinniście sięgnąć po książkę Karoliny Wilczyńskiej “Cud na zamówienie”, w której bohaterom los zafundował niespotykaną Wigilię. 

“Cud na zamówienie” to historia trzech kobiet, dwóch mężczyzn, seniora, małego chłopca i psa. Musicie przyznać, że dość ciekawe zestawienie? Mila jest samotną matką, która opiekuje się swoim synkiem Jasiem oraz swoim ojcem Karolem, który nie może pogodzić się ze stratą. Mila stara się wiązać koniec z końcem i poza normalną pracą dorabia także na taksówce. W Wigilię postanawia dorobić parę groszy do domowego budżetu i powozić klientów. Wszystko przebiega dobrze aż do czasu pewnego kursu, który dość mocno zaburzy jej wigilijny wieczór. 

Grzegorz, policjant w kryzysie, można wręcz powiedzieć dość dużym kryzysie. Trochę narozrabiał w życiu i nie umie się z tym pogodzić. Czy Wigilia będzie dobrym czasem na zmiany? Jowita, bizneswoman, która można by powiedzieć, ma wszystko. W Wigilię postanowiła postawić wszystko na jedną kartę, ale czy dobrą? Katia, wolontariuszka i tatuatorka, która zawsze podąża zgodnie z własnym sumieniem oraz Artur, programista, dla którego święta mogłyby nie istnieć. A jest jeszcze Bary, pies, który potrafi zamieszać. Każdy z tych bohaterów ma swoją historię i swój bagaż doświadczeń a także plany na wigilijny wieczór. A jednak los postanowił spłatać im figla i pokierować na wybrana przez siebie ścieżkę. Ciekawi jesteście jak to się zakończy?

Karolina Wilczyńska stworzyła powieść, która otula nas świąteczną magią a także różnymi emocjami. Razem z bohaterami przeżywamy jeden dzień z życia, dzień wyjątkowy bo Wigilię. Poznajemy ich problemy i marzenia, zaczynamy im kibicować ale też irytujemy się na nich. Właśnie, warto tu dodać, że nie wszystkich bohaterów da się polubić, co czyni tą pozycję jeszcze ciekawszą. To książka, w której znajdziemy zarówno smutek i cierpienie, złość i samotność. Ale także radość i nadzieję. To historia o otwieraniu serca dla innych, o nie ocenianiu a akceptowaniu, o patrzeniu w przyszłość i zaczynaniu od nowa. Mimo to nie jest to przesłodzona opowieść, po której mamy dosyć cukru na długo. Autorka na kartach swojej powieści porusza dość ważne tematy, które zachęcają nas do refleksji i przemyśleń. Czasem nie potrzeba nie wiadomo jak wielkich prezentów, wystarczy dać coś od siebie, po prostu być życzliwym. Nigdy nie wiadomo komu i jak tym pomożemy. 

“Cud na zamówienie” to książka, która otula nas zimowo – świątecznym klimatem, czujemy czar świąt, w którym wszystko może się zdarzyć a tym bardziej cuda. Porusza i zachęca do rozmyślań a także pozostawia z nadzieją. Polecam gorąco. 

O książce:

Tytuł: Cud na zamówienie
Autor: Karolina Wilczyńska
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data premiery:  11-10-2023
Liczba stron: 320
Gatunek:  Literatura obyczajowa

Sprawdź, gdzie kupić: